Przez prawie cztery miesiące elewi szkolili się pod okiem doświadczonych i wykwalifikowanych instruktorów. Jednak egzamin, któremu zostali poddani, dotyczył ostatnich kilku tygodni nauki. Po poprzednim egzaminie, który odbył się pod koniec marca, żołnierze rozpoczęli etap szkolenia specjalisty. Elewi z kompanii szkolnych szkolili się w trzech specjalnościach, które związane są z wojskami inżynieryjnymi: drogowo mostowa, rozpoznanie inżynieryjne oraz saperzy. W zdobywaniu niezbędnej wiedzy oprócz żołnierzy 1. Batalionu czołgów oraz batalionu zmechanizowanego, elewów wspierali żołnierze z kompanii saperów świętoszowskiej jednostki - podaje oficjalny portal 10. BKPanc.
Egzamin składał się z dwóch zasadniczych części – teoretycznej oraz praktycznej. Pierwszy etap weryfikował poziom zdobytej wiedzy. Pytania były szczegółowe i dotyczyły, w zależności od specjalności w której przez ostatni miesiąc szkolili się żołnierze, tematyki z realizowanych zajęć. Po zakończeniu pisania testów żołnierze kompanii szkolnych wraz ze swoimi przełożonymi i instruktorami udali się w rejon Ośrodka Inżynieryjno – Saperskiego, gdzie czekało ich wiele wyzwań. Egzamin praktyczny obejmował szereg zagadnień, a wśród nich: wykonywanie okopu do pozycji leżącej na czas zgodnie z określoną normą, ustawiane pojedynczej miny oraz pola minowego, wykonywanie normy drogowej z budowania przepustu, prowadzenie rozpoznania inżynieryjnego, czy posługiwanie się sprzętem i zestawami inżynieryjno – saperskimi - czytamy.
Egzamin końcowy po szkoleniu specjalistycznym zaliczyli wszyscy żołnierze.