8 listopada 2018 roku doszło do zderzenia fregaty KNM „Helge Ingstad” typu Fridtjof Nansen z tankowcem w fiordzie Hjeltefjorden. Kilka dni później okręt spoczął na dnie. W marcu przeprowadzono operacje podniesienia z dna KNM Helge Ingstad. Następnie przeprowadzono dogłębną analizę strat i uszkodzeń, jakie zostały spowodowane zatonięciem jednostki.
Inspektor generalny Królewskiej Norweskiej Marynarki Wojennej admirał Haakon Bruun-Hanssen poinformował że naprawa fregaty, która była prawie całkowicie zanurzona kosztowałaby około 1.6 mld dolarów i potrwałaby pięć lat. Warto przy tym podkreślić, że na podstawie umowy z 2000 roku z hiszpańską stocznią Navantia do Sjøforsvaret trafiło pięć fregat rakietowych typu Fridtjof Nansen z których każda kosztowała około 500 mln dolarów. Z kolei wyprodukowanie nowego okrętu o podobnych parametrach co wyłowiony KNM Helge Ingstad kosztować ma od 1.2 do 1.5 mld dolarów, a jego budowa ma potrwać również około pięciu lat. Ostateczna decyzja w sprawie dalszego losu fregaty KNM „Helge Ingstad” zostanie podjęta jeszcze w tym roku.
