Niemiecka edukacja klimatyczna wkracza do Polski. "Gazeta Polska": Miliony euro na straszenie zmianami klimatu

Fundacja Frank Bold była jednym z podmiotów skarżących decyzję środowiskową ws. Turowa. Fundacja otrzymywała wsparcie m.in. od EUKI. Ta organizacja została utworzona w 2017 roku przez niemieckie federalne ministerstwo gospodarki i klimatu. Państwo niemieckie poprzez ten podmiot przeznacza ogromne pieniądze na projekty realizowane m.in. w kierunku przekonania Polaków do odejścia od węgla i inwestowania w odnawialne źródła energii. 

„Transgraniczna ekspansja energii odnawialnych”

– powiedział cytowany na stronie EUKI Robert Habeck, wicekanclerz Niemiec i federalny minister gospodarki i klimatu. Przypomnijmy, że to ten sam, który w lutym tego roku odwiedził warszawską fabrykę pomp ciepła Bosch i spotkał się z minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz, a także z Marzeną Czarnecką, szefową tworzonego Ministerstwa Przemysłu. Następnie spotkał się z ministrem rozwoju i technologii Krzysztofem Hetmanem oraz ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem. Po powrocie do Niemiec chwalił się, że otrzymał od strony polskiej zapewnienie dostaw ropy w razie wywłaszczenia Rosjan z rafinerii w Schwedt.

Organizacja informowała, że jej celem jest ograniczenie emisji gazów cieplarnianych i zacieśnianie współpracy w zakresie działań klimatycznych w Europie. Podała, że sfinansowała 210 transgranicznych projektów klimatycznych i stworzyła aktywną sieć zrzeszającą 440 organizacji w 31 krajach Europy. Każdego roku EUKI wystosowuje ogólnoeuropejskie zaproszenie do składania pomysłów na projekty. Na każdy projekt może zostać przyznane dofinansowanie w wysokości od 120 tys. do 1 mln euro. Kolejne projekty mają być realizowane jeszcze w 2024 roku. Działania EUKI są realizowane dzięki wsparciu Niemieckiego Towarzystwa Współpracy Międzynarodowej (GIZ), czyli niemieckiej organizacji działającej na rzecz zrównoważonego rozwoju, której głównym zleceniodawcą jest niemieckie federalne ministerstwo współpracy gospodarczej i rozwoju (BMZ).

Zaangażować uczniów

EUKI informowała o realizowaniu projektu „Wizje 2045 – szkoły jako motor neutralności klimatycznej w miastach”. Nauczyciele z gmin z Bułgarii, Polski i Słowenii przyjechali do Berlina, aby zaplanować nowe działania na rzecz ochrony klimatu w szkołach. Celem jest wzrost wdrażania działań opartych na udziale uczniów. EUKI podkreślała, że szkoły są głównymi konsumentami energii i mają powodować wysoką emisję gazów cieplarnianych.

Organizacja oceniła, że jednocześnie szkoły odgrywają szczególną rolę w akceptacji działań dotyczących klimatu. „Jeśli ludzie już w młodym wieku dowiedzą się, jak ważne jest postępowanie w sposób przyjazny dla środowiska i jak to robić, zwiększy to ich świadomość w tym zakresie. Jednak poczucie własnej skuteczności odgrywa tutaj ważną rolę, ponieważ wiedza o kryzysie klimatycznym może szybko wywołać efekt paraliżujący, jeśli nie zostaną zapewnione możliwości i podejścia do podjęcia działań. Dlatego różne szkoły uczestniczące w projekcie łączą się w sieć, aby stworzyć synergię i uczyć się od siebie nawzajem” – czytamy na stronie EUKI. Organizacja propaguje m.in. gry edukacyjne promujące wegańskie i wegetariańskie posiłki szkolne, a także energooszczędne kuchnie. Jak przekonuje EUKI, projekt przyczynił się do nawiązania kontaktów między szkołami z różnych krajów. 

Jak podała organizacja, w ramach projektu dla każdej szkoły przygotowywana jest analiza jej śladu węglowego, w której mają brać udział m.in. uczniowie. Analizowane są dane dotyczące ogrzewania, energii elektrycznej, zużycia wody, posiłków szkolnych i odpadów. Ta analiza jest nazywana kontrolą klimatu. 

EUKI tłumaczyła w kontekście tego projektu, że decyzja Unii Europejskiej o osiągnięciu neutralności klimatycznej do 2050 roku wymaga zmiany myślenia. Chodzi m.in. o wzbudzającą duże kontrowersje unijną dyrektywę budynkową EPBD. „Należy między innymi budować i użytkować budynki w sposób neutralny dla klimatu. Ponieważ budynki szkolne są głównymi emitentami dwutlenku węgla, tego typu budynki odgrywają znaczącą rolę w tym sektorze. Mogą jednak również służyć jako wzorce do naśladowania, jeśli chodzi o projektowanie budynków neutralnych dla klimatu. Jednocześnie budynek szkoły jako miejsce edukacji jest predestynowany do wspólnego zdobywania wiedzy na temat neutralnego dla klimatu stylu życia. Zatem współpraca między szkołami i gminami jest nie tylko niezbędna do osiągnięcia celów klimatycznych w sektorze budowlanym, ale także przyczynia się do zapewnienia długoterminowego charakteru procesu transformacji poprzez aktywne zaangażowanie młodych ludzi” – napisano na stronie EUKI.

Organizacja informowała, że na ten projekt przeznaczyła ponad 615 tys. euro. Będzie on realizowany do końca kwietnia 2025 roku. Z Polski w projekcie wzięły udział po dwie szkoły z Zamościa i Mińska Mazowieckiego.

Przy pomocy polskich samorządów

Partnerem tego projektu EUKI jest Stowarzyszenie Gmin Polska Sieć „Energie Cités” (PNEC), które informowało, że w „budowanie świadomości” angażowani są także dorośli interesariusze (dyrektorzy, nauczyciele, personel techniczny i administracyjny, rodzice oraz przedstawiciele transportu publicznego, firm energetycznych czy cateringowych). PNEC to organizacja, która współpracuje z polskimi samorządami na rzecz „gospodarki niskoemisyjnej” i różnych działań dotyczących ochrony klimatu. Sieć zrzesza kilkadziesiąt miast i gmin z całej Polski. Należy do europejskiej sieci miast „Energy Cities”, mającej siedzibę w Besançon we Francji. „Materiały podnoszące świadomość i kompetencje zostaną rozpowszechnione poprzez dostarczenie ich – za pomocą mediów cyfrowych – do innych samorządów i placówek oświatowych” – czytamy na stronie PNEC. Prezesem Stowarzyszenia jest Leszek Drogosz, dyrektor biura infrastruktury w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy.

Specjalny podręcznik

EUKI sfinansowała również podobny projekt, którego celem ma być stworzenie tzw. edukacji klimatycznej, ale z pominięciem zmian w podstawie programowej na poziomie rządowym. W ramach projektu edukacja klimatyczna jest realizowana w szkołach na Dolnym Śląsku. Podobne działania zainicjowane przez EUKI są podejmowane w Niemczech i w Czechach. Na ten cel organizacja przeznaczyła w sumie ponad 630 tys. euro. Oficjalnym partnerem jest Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. 

EUKI oceniła, że polski system edukacji w niewystarczającym stopniu uwzględniał dotychczas w swojej podstawie programowej edukację dotyczącą zmian klimatu. Stwierdzono, że zmiany systemowe zachodzą zbyt wolno. Według organizacji jest mało prawdopodobne, by podstawa programowa uległa istotnym zmianom w tym zakresie, więc jej zespół projektowy koncentruje się na władzach lokalnych i motywuje szkoły do uwzględniania kwestii klimatu w nauczaniu oraz zapewnienia nauczycielom szkoleń. Poinformowano, że projekt tworzy model edukacji klimatycznej i jest testowany w ośmiu szkołach na Dolnym Śląsku. W ramach projektu zostały przygotowane również gotowe do użycia rozwiązania dla szkół we wszystkich regionach Polski.

Zostały opisane w specjalnie przygotowanym podręczniku edukacji klimatycznej. Jak stwierdzili autorzy, podręcznik ten to gotowy model do wykorzystania przez nauczycieli oraz administrację rządową i samorządy.

Wyjaśniono, że jest to narzędzie, które może być wykorzystane do realizacji podstawy programowej wszystkich przedmiotów. Autorzy sugerują więc nauczycielom korzystanie z wątków klimatycznych opisanych w podręczniku na lekcjach z różnych przedmiotów. Został on przedstawiony w listopadzie zeszłego roku na konferencji zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Projekt został wdrożony przez Fundację Forum Inicjatyw Społecznych. Jej ważnym aktywistą jest Piotr Nieznański, współzałożyciel WWF Polska.

Co ciekawe, w lutym tego roku Komitet Problemowy ds. Kryzysu Klimatycznego przy Prezydium PAN opublikował komunikat o edukacji klimatycznej.

– napisano.
 

Polaku, płać i płacz! #GazetaPolska: Czekają nas rachunki grozy za prąd https://t.co/4pqf1gjP5W

— Gazeta Polska - w każdą środę (@GPtygodnik) April 26, 2024

 

Źródło: Gazeta Polska