Nawrocki dał słowo i wrócił do powodzian. Pomoc dla poszkodowanych przez żywioł
Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta RP, powrócił na tereny powodziowe, gdzie spotkał się m.in. z mieszkańcami oraz władzami Lądka-Zdroju oraz Stronia Śląskiego. Na miejscu koordynowana jest również pomoc dla powodzian zorganizowana przez Fundację Republika.
Powodzianie w wielu miejscach dotkniętych przez żywioł we wrześniu 2024 r. wciąż nie doczekali się rządowej pomocy.
Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta RP, pojawił się na początku grudnia w Lądku-Zdroju, gdzie usłyszał dramatyczną historię jednej z rodzin. Osobiście, wraz z synem, ruszyli niezwłocznie do pomocy przy remoncie. Koszty prac, na które rząd koalicji 13 grudnia nie znalazł dotychczas kasy, pokryła Fundacja Republika.
[polecam:https://niezalezna.pl/polska/karol-nawrocki-zwrocil-sie-do-powodzian-mimo-wszystko-nie-zwatpijcie-nigdy-w-panstwo-polskie/532822?gid=35041]
Dziś, zgodnie z danym powodzianom słowem, Karol Nawrocki powrócił na tereny powodziowe, gdzie spotkał się z mieszkańcami oraz władzami Lądka-Zdroju oraz Stronia Śląskiego.
🇵🇱 Karol Nawrocki zgodnie ze słowem, które dał powodzianom - wrócił dziś na tereny poszkodowane przez żywioł, by wspierać mieszkańców, których los jest obojętny dla rządzących. #Nawrocki2025 pic.twitter.com/Ahh05ycFJJ
— #Nawrocki2025 (@Nawrocki25) December 20, 2024
- Około godziny 10.00 Karol Nawrocki spotkał się w Lądku-Zdroju z rodzinami dotkniętymi przez klęskę żywiołową. Powrócił na miejsce, które odwiedził dwa tygodnie temu. Obiecał wówczas, że powróci do rodzin, które wsparła Fundacja Republika, wyposażając je w sprzęt AGD i remontując doszczętnie zniszczone mieszkania. Następnie udał się do Stronia Śląskiego, gdzie spotkał się z poszkodowanymi i udał się do tzw. "strefy zero", najbardziej dotkniętej przez falę powodziową
- relacjonował na antenie TV Republika reporter Michał Gwardyński.
Na miejscu pojawiła się również Fundacja Republika, która dostarczyła kolejne niezbędne materiały do remontu mieszkania pani Doroty i pana Krzysztofa, którzy ucierpieli w wyniku powodzi.
Źródło: niezalezna.pl
