Napadł na sklep i groził atrapą broni
Na trzy miesiące tymczasowo aresztował sąd mężczyznę, który ukradł ze sklepu odzieżowego kilka par spodni i koszulki. Sprawca usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, gdyż groził pracownicy sklepu atrapą pistoletu.
Podkom. Wojciech Jabłoński z dolnośląskiej policji poinformował w poniedziałek, że do kradzieży doszło w ubiegłym tygodniu w jednym ze sklepów dziecięcych w Legnicy na Dolnym Śląsku.
- Agresor ukradł siedem par spodni oraz 17 koszulek. Następnie zagroził pozbawieniem życia próbującą go powstrzymać pracownicę sklepu. Wyciągnął atrapę pistoletu. Policjanci od razu podjęli działania zmierzające do ustalenia sprawcy tego czynu
- powiedział Jabłoński.
Dodał, że prowadzone działania bardzo szybko doprowadziły ich do 26-letniego mieszkańca Legnicy. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie.
- W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze dodatkowo udowodnili mu kilka kradzieży mienia. Straty jakie spowodował opiewają na kwotę blisko 5 tysięcy złotych. Mężczyzna w usłyszał trzy zarzuty m.in. dokonania kradzieży rozbójniczej oraz kradzieży
- powiedział policjant.
Prokurator Rejonowy w Legnicy wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec 26-latka środka zapobiegawczego i sąd tymczasowo aresztował mężczyznę na trzy miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
