Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Nagrody Prometejskie Międzymorza powędrowały za granicę! Laureatami Valdas Adamkus oraz Rick Perry

Po przyznanych Nagrodach Prometejskich w dwóch kategoriach, przyszedł czas na moment kulminacyjny dzisiejszego wieczoru. Główne Nagrody Prometejskie Międzymorza powędrowały za granicę Polski. Laureatami zostali były prezydent Litwy Valdas Adamkus oraz były sekretarz ds. energetyki USA Rick Perry. Laudację na cześć uhonorowanych wygłosiła eurodeputowana PiS, była szefowa polskiej dyplomacji Anna Fotyga.

Autor: am

- Laureatami głównej Nagrody Prometejskiej im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego są jego ekscelencja Valdas Adamkus, były prezydent Litwy, przyjaciel prezydenta Lecha Kaczyńskiego, osoba, z którą bardzo blisko prezydent Kaczyński współpracował oraz były sekretarz ds. energii Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej Rick Perry

Reklama

- ogłosiła na początku laudacji minister Anna Fotyga.

Z uwagi na bezpośrednie połączenie z laureatami, minister Fotyga dalszą cześć laudacji wygłosiła w języku angielskim.

- Okres współpracy pana prezydenta z prezydentem Lechem Kaczyńskim określany był jako złota era relacji polsko-litewskich. To przysłużyło się dla całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej; regionu, który dziś nazywamy Międzymorzem. To pojęcie wykracza poza zasięg krajów, które należą do Unii Europejskiej. To dobrze służy stosunkom międzynarodowym. Wspólnie czynimy Europę silniejszą!

- zwróciła się w laudacji do byłego prezydenta Litwy Valdasa Adamkusa.

- Jestem wdzięczna, że w swoim wywiadzie wspomniał pan o działaniach prezydenta Andrzeja Dudy i określił je jako „bardzo ważne”, prowadzące do wzmocnienia współpracy i osiągnięcia pożądanego poziomu, o którym tu mówimy - przyznała minister Fotyga. - Jestem przekonana, że pierwsza kadencja prezydenta Andrzeja Dudy to wstęp do dalszych sukcesów, które będzie odnosił jako prezydent drugiej kadencji - mówiła dalej.

Zwracając się do widzów Gali portalu Niezalezna.pl, Valdas Adamkus powiedział, że jest dla niego wielkim zaszczytem, że ma okazję wyrazić wdzięczność za przyznanie Nagrody Prometejskiej im. Lecha Kaczyńskiego.

- Podczas mojej kadencji, poziom naszej współpracy należy ocenić jako wybitne. Osiągnęliśmy najwyższy poziom. Jego poświęcenie i ciężka praca były ukierunkowane na stabilizację i bezpieczeństwo w Europie. Byliśmy tak blisko, że udało nam się rozwiązać ówczesne problemy. To były bardzo konstruktywne, wspólne lata

- mówił były prezydent Litwy.

Drugim, równorzędnym laureatem Nagrody Prometejskiej jest były sekretarz ds. energii USA Rick Perry.

- Kwestia bezpieczeństwa energetycznego była, jest i będzie priorytetem dla każdego polskiego dyplomaty. Pańskie starania mają wielką wartość dla całej wspólnoty międzynarodowej, a w szczególności dla krajów Europy Środkowej i Wschodniej, takich jak Polska, Ukraina czy krajów bałtyckich, krajów Międzymorza - mówiła Fotyga, zwracając się do amerykańskiego polityka.

- Pana życiorys jest inspirujący. Urodził się pan w rodzinie farmerskiej, ukończył weterynarię na Uniwersytecie stanu Texas, a następnie, po zakończeniu służby wojskowej, powrócił pan do swojego rodzinnego Texasu, by prowadzić rodzinne gospodarstwo. Czytałam, że zainteresował się pan polityką podczas pogrzebu jednego z raperów. Pokazuje to, jaką rolę odgrywa przypadek w naszym zaangażowaniu się w życie publiczne i politykę

- przyznała w laudacji.

Perry -podobnie jak współlaureat- przyznał, że Nagroda Prometejska to dla niego wielki zaszczyt.

- Wspólnie pracowaliśmy, by Polska stała się jeszcze bardziej niezależnym krajem, zwłaszcza w dziedzinie energetyki. Widać, że Polska to kraj, gdzie wyrazem zaangażowania przywódców jest zapewnienie Polakom wielu źródeł energii

- mówił.

Ocenił, że wspaniałym tego przykładem jest inicjatywa Trójmorza, „której celem jest zapewnienie wolności handlu na tych wodach”. - Kolejny przykład to Terminal LNG na Bałtyku czy współpraca w dziedzinie energetyki jądrowej - mówił dalej.

- Myślę, że Polacy nie powinni spodziewać się niczego innego, jak wielkości dla swojego narodu. Trzeba jednak zwrócić uwagę na sąsiadów, którzy nie są najlepsi - zwłaszcza na Wschodzie. To właśnie powód, dla którego Polska musi zachować niezależność, by móc przeciwstawić się i kontrolować swoją własną przyszłość

- ocenił Perry.

- Nagroda Prometejska to dla mnie wielki zaszczyt, zwłaszcza, że nosi imię wielkiego człowieka Lecha Kaczyńskiego. Jego dokonania, pamięć o nim i ludzie, których zainspirował, stanowią wspaniałe dziedzictwo Polski

- przyznał laureat.

 

Autor: am

Źródło: niezalezna.pl
Reklama