W Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych na warszawskiej "Łączce" odbywają się uroczystości poświęcone bohaterskim żołnierzom podziemia antykomunistycznego. - Oni powracają, jeszcze nie powrócili. Trzeba im pomóc w tym powrocie. Pomóżmy Wyklętym, odnajdując ich szczątki w dołach śmierci. Pomóżmy im oczyścić ich mundury - mówił wiceprezes IPN, prof. Krzysztof Szwagrzyk.
- Po 10 latach powinniśmy zapytać, gdzie są Żołnierze Wyklęci. Czy istotnie powrócili do nas, czy są w naszych sercach, naszych umysłach. Czy Rzeczpospolita robi wszystko, by naszych bohaterów uhonorować? - pytał w swoim przemówieniu podczas uroczystości na warszawskiej "Łączce" prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.
- Jeżeli tak jest, to dlaczego dziś z taką siłą, z różnych stron, różnych środowisk, i tych kulturalnych i związanych z nauką, z mediami, możemy usłyszeć tyle haniebnych słów skierowanych w stronę naszych bohaterów? Jak to możliwe?
- kontynuował.
Mówiąc o tych "haniebnych słowach", podkreślił:
"To przecież cytaty z akt ubeckich, sądowych, prokuratorskich!"
Jak dodał wiceszef IPN, Niezłomnym należy "pomóc powrócić".
- Jeżeli Żołnierze Wyklęci powrócili, to dlaczego nie spotykamy się przy panteonie na Łączce tylko przy konstrukcji, gdzie ich zwłoki na półkach spoczywają, jakby czekały na honory właściwe. Oni powracają, jeszcze nie powrócili. Trzeba im pomóc w tym powrocie. Pomóżmy Wyklętym, odnajdując ich szczątki w dołach śmierci. Pomóżmy im oczyścić ich mundury z tej zastygłej krwi, ale także pomóżmy oczyścić mundury Żołnierzy Wyklętych opluwanych dzisiaj
- zaznaczył prof. Szwagrzyk.
- Żołnierze Wyklęci przed laty w sposób doskonały obowiązek wobec ojczyzny wypełnili. My dziś spełnijmy ten obowiązek wobec nich
- zakończył.