Macierewicz o niemieckiej dominacji w UE i korzyściach dla europosłów. "Ci, którzy wspierają ten proces, mają wolną rękę"

W Parlamencie Europejskim coraz głośniej pobrzmiewają echa afery korupcyjnej z europarlamentarzystami w roli głównej. Zdaniem Antoniego Macierewicza, "ludzie, którzy są wybierani do PE w większości krajów, to ludzie, którzy za swój cel biorą przekształcenie Unii Europejskiej i wymuszenie na członkach UE podporządkowanie dominacji niemieckiej".

- Niemcy ze względu na swoją sytuację gospodarczą, finansową, zdominowały UE. To istotna rzecz. Z formalnego punktu widzenia w latach 90. było założenie, że UE będzie formacją w której de facto dominować będzie Francja. Szybko okazało się, że jest to złudzenie, że Francja nie jest w stanie nie tylko dominować, ale też być równym partnerem dla Niemiec. Niemcy to zdominowały, a polityka niemiecka od lat 70. to polityka dążąca do sojuszu z Rosją i podporządkowania sobie całej Europy. To dokładnie opisał Henry Kissinger, który jasno napisał, że największym zagrożeniem jest sytuacja sojuszu rosyjsko-niemieckiego, bo wtedy USA zostanie wypchnięta na zewnątrz i zablokowana w ramach obu Ameryk, a świat zostanie zdominowany przez Eurazję. Państwa europejskie stracą niepodległość i to doprowadzi do fatalnej sytuacji państwa Europy i USA. Ten proces jest realizowany przez większość europarlamentarzystów. Ci, którzy to realizują, mają wolną rękę w różnych działaniach, przede wszystkim finansowych. W stosunku do sytuacji w krajach, z których pochodzą ci posłowie, to tam po prostu są olbrzymie pieniądze i bardzo mało odpowiedzialnej pracy jeśli chodzi o własny kraj, tylko tendencja, która w Traktatach określana jest, że UE ma się "coraz bardziej integrować", a w praktyce przekształca się w założenie "budujemy niemieckie państwo europejskie"

- powiedział były szef MON.

Przypomniano, że Henry Kissinger jeszcze niedawno twierdził, że Ukraina musi zawrzeć pokój z Rosją nawet kosztem utraty terytoriów. Wczoraj, podczas rozmowy w Davos, Kissinger podkreślił, że "koncepcja neutralnej Ukrainy nie ma sensu" i NATO musi dać krajowi gwarancję członkostwa.

- Ta wypowiedź jest jednoznaczna - trzeba dążyć do tego, by warunkiem w traktacie pokojowym z Rosją było wstąpienie Ukrainy do NATO i by Ukraina odzyskała całość swojego terytorium. USA muszą negocjować z Rosją, ale wspierać Ukrainę tak, by ten plan został zrealizowany. To jest warunek rozwiązania sytuacji, z którą mamy do czynienia. (...) Kissinger powtarza tę tezę, że takim samym zagrożeniem dla bezpieczeństwa świata jak zacieśnianie się sojuszu rosyjsko-niemieckiego, jest rozpad Rosji. Podkreśla, że w Rosji jest tyle broni nuklearnych, że przejęcie ich przez inne państwa może zagrozić bezpieczeństwu światowemu. USA w sytuacji, gdy Europa nie możliwości własnego działania, muszą wziąć odpowiedzialność za wprowadzenie Ukrainy do NATO

- podkreślił Macierewicz.

 

Źródło: TV Republika, niezalezna.pl