Za napad grozi im po 12 lat więzienia. Czy warto było kraść 230 złotych?
Trzy miesiące w areszcie spędzą dwaj mężczyźni, którzy są podejrzani o rozbój. Sprawcy wdarli się na prywatną posesję, zaatakowali domowników i zabrali 230 zł. Mężczyznom grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat. Do włamania doszło w niedzielę w nocy w Grębowie na Podkarpaciu. Policja o tym zdarzeniu poinformowała w środę.
Jak wynika z policyjnej notatki, dwaj zamaskowani mężczyźni, wykorzystując uchylone okno weszli do domu jednorodzinnego i zaatakowali śpiącego w łóżku mężczyznę. "Hałas i krzyki napadniętego 21-latka usłyszała jego matka i próbowała pomóc synowi" – podała policja.
W czasie szarpaniny 56-letnia kobieta i jej syn zerwali złodziejom kominiarki. Zdemaskowani i zaskoczeni przestępcy uciekli, zabierając pokrzywdzonym 230 zł. Kobieta i jej syn trafili do szpitala.
Policjanci na miejscu zabezpieczyli ślady, ustalili rysopisy napastników i rozpoczęli ich poszukiwania. Po dwóch godzinach sprawcy rozboju zostali zatrzymani. To dwaj mieszkańcy Grębowa w wieku 21 lat.
"Policjanci przesłuchali sprawców i przedstawili im zarzuty popełnienia przestępstwa. Jeden z 21-latków był już w przeszłości notowany" – wynika z informacji policji.
Sąd w Tarnobrzegu aresztował sprawców napadu na trzy miesiące. Mężczyznom grozi 12 lat więzienia.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
