Do zdarzenia doszło 10 maja 2022 r. w Wyszkowie. Strażacy wezwani zostali do pożaru przy ul. Białostockiej. Znaleziono zwłoki dwóch kobiet, ale jak się okazało, zginęły one przed wybuchem ognia. Podejrzany stał się mąż młodszej z ofiar. Jerzego N. zatrzymano w lesie - próbował rzucić się z nożem na policjantów i ci musieli oddać strzały. Udało się jednak ująć wówczas 57-letniego mężczyznę.
Jerzemu N. postawiono zarzuty podwójnego zabójstwa. Ustalono, że swoją żonę uderzył dwukrotnie kijem bejsbolowym, następnie zadał jej trzy ciosy nożem. Później miał kilka razy uderzyć kijem bejsbolowym swoją teściową, a na końcu - podpalić dom. Oskarżono go też o to, że kilka miesięcy wcześniej przedziurawił bak w samochodzie żony oraz o to, że znęcał się przez dłuższy okres czasu nad żoną i teściową. Do tego doszedł zarzut napaści na funkcjonariuszy.
Jak ujawnił lokalny portal eostroleka.pl, Sąd Okręgowy w Ostrołęce skazał Jerzego N. na dożywocie, ustalając, że będzie on mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie po co najmniej 25 latach, czyli... w wieku 83 lat. Dodatkowo N. zapłacić ma 350 tys. zł zadośćuczynienia.
![PiS szykuje referendum ws. migracji. Portal Niezalezna.pl poznał szczegóły [ZOBACZ]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/11/n_4419db2536b9408bc27eca98bd1e680c39d9e2664a88a451d95789fa4d6031c6_c.jpg?r=1,1)
