15 lat grozi emerytowi z Gdyni. Doprowadził do wybuchu instalacji gazowej
Policjanci z Gdyni zatrzymali 62-latka, który doprowadził do wybuchu instalacji gazowej w swoim mieszkaniu. Naraził życie i zdrowie ok. 15 lokatorów budynku przy ul. Warszawskiej. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
Do wybuchu instalacji gazowej i pożaru w mieszkaniu na drugim piętrze przy ul. Warszawskiej w Gdyni doszło w ubiegły czwartek rano. "Śledczy pracując nad tą sprawą ustalili, że 62-latek świadomie przerobił instalację gazową w swoim mieszkaniu, doprowadzając do wybuchu, a w następstwie do pożaru" - podała w poniedziałek oficer prasowa gdyńskiej policji podkom. Jolanta Grunert.
Zaznaczyła, że tym samym mężczyzna naraził życie i zdrowie około 15 lokatorów mieszkających w kamienicy. Ponadto policjanci znaleźli u niego substancję psychotropową.
"Mundurowi zatrzymali 62-latka i przewieźli go do policyjnej celi" - wyjaśniła i dodała, że w sobotę na wniosek prokuratury, sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci 3 miesięcy aresztu.
Podkom. Grunert przekazała, że w trakcie czwartkowej akcji strażacy ewakuowali z budynku 9 osób, które po wykonanych czynnościach, za zgodą pracowników nadzoru budowlanego mogły powrócić do swoich lokali. Wyjaśniła, że 62-letni właściciel mieszkania, w którym doszło do pożaru został przewieziony na badania do szpitala. Obrażenia nie zagrażały jego życiu i zdrowiu.
Za popełnione przestępstwa mężczyzna może trafić do więzienia nawet na 15 lat.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
