Kancelaria Tuska nie weźmie części reporterów na szczyt RE. Odmówiono akredytacji mediom publicznym!
Kancelaria premiera Donalda Tuska odmówiła reporterom mediów publicznych akredytacji na szczyt Rady Europejskiej. Chodzi o przedstawicieli Polskiego Radia i TVP Info. Zaczęła się cenzura mediów?
14-15 grudnia w Brukseli odbędzie się szczyt Rady Europejskiej. Donald Tusk od początku nie ukrywa, że chce zdążyć z zaprzysiężeniem na premiera właśnie przed tym wydarzeniem.
Okazuje się, że szefowi PO nie będą mogli towarzyszyć dziennikarze nielubianych przez niego mediów. Kancelaria Premiera odmówiła akredytacji reporterowi Polskiego Radia.
"Reporterowi, którego akredytowało Polskie Radio, odmówiono miejsca w grupie przedstawicieli mediów, którzy będą towarzyszyć premierowi Donaldowi Tuskowi podczas szczytu Rady Europejskiej. Wcześniej otoczenie premiera sugerowało zmianę wyznaczonego reportera"
– podaje strona polskieradio24.pl.
Taka sama sytuacja spotkała reportera TVP o czym poinformował szef portalu tvp.info Samuel Peraira.
"Artur Grela z KPRM odmówił akredytacji TVP na lot na szczyt w Brukseli. W końcu nie po to jest wolność słowa, żeby premierowi Tuskowi trudne pytania zadawać"
– napisał na platformie x.com red. Pereira.
Polskie Radio przypomina, że w piątek personalne restrykcje postawiono wobec innego pracownika Informacyjnej Agencji Radiowej. - IAR usłyszał sugestię o konieczności zmiany reportera, którego dyrekcja IAR wyznaczyła do podróży na szczyt Rady Europejskiej, ponieważ chcą współpracować z kimś, kogo znają - napisano.
Jak widać, choć rząd koalicji Tuska jeszcze nie powstał, to już zaczął cenzurować potencjalnie niewygodnych dziennikarzy.
Źródło: niezalezna.pl
