Śmiszek poprowadził lekcję w liceum. W sieci zawrzało. „Hipokryzja pełną parą. Kto na to pozwolił?”
Przedstawiciele Młodej Lewicy z Poznania 1 września przekonywali, że wraz z nowym rokiem szkolnym uczniowie zetkną się z wadliwą i upolitycznioną edukacją. Nikt nie spodziewał się jednak, że dojdzie do tego tak szybko. W poniedziałek 3 października lekcję w I LO we Wrocławiu poprowadził bowiem... Krzysztof Śmiszek, poseł Lewicy.
Śmiszek, tym, że pojawił się we Wrocławiu w roli nauczyciela w liceum, pochwalił się na Twitterze.
- Dzisiaj mam przyjemność poprowadzić lekcję Wiedzy o Społeczeństwie w I LO we Wrocławiu! Rozmawiamy o wartościach w państwie i prawie. W młodych jest nadzieja!
- napisał, dodając zdjęcie z lekcji.
Dzisiaj mam przyjemność poprowadzić lekcję Wiedzy o Społeczeństwie w I LO we Wrocławiu! Rozmawiamy o wartościach w państwie i prawie. W młodych jest nadzieja! pic.twitter.com/ERbnCZSY9l
— Krzysztof Śmiszek (@K_Smiszek) October 3, 2022
Warto podkreślić, że zgodnie z prawem agitacja wyborcza na terenie szkół jest zabroniona. W tym przypadku zadziałał jednak zapewne przepis, który mówi, że za agitację "nie uznaje się prowadzonych przez szkołę zajęć z zakresu edukacji obywatelskiej polegającej na upowszechnianiu wśród uczniów wiedzy o prawach i obowiązkach obywateli, znaczeniu wyborów w funkcjonowaniu demokratycznego państwa prawnego oraz zasadach organizacji wyborów".
Tym sposobem Śmiszek wypisywał na tablicy hasła "wolność", "równe prawa", "godność" czy "trójpodział władzy" i wyjaśniał, co jego zdaniem to oznacza.
Wiele osób zastanawia się, czy to dobrze, że lekcję prowadzi czynny polityk:
@dobrogowski_
— Oskar (@Szafarowicz2001) October 3, 2022
Jako członek/sympatyk partii domagającej się „braku polityki w szkole”, sądzisz, że właściwym jest by jakikolwiek polityk prowadził lekcje w szkole w trakcie pełnienia mandatu posła/senatora? Tak czy nie?
Kto na to pozwolił.
— Łucja Kraśnieńska (@krasnienska) October 3, 2022
Hipokryzja pełną parą. Z księżmi walczycie żeby nie uczyli w szkołach a Wy sami indoktrynujecie lewackimi wartościami 🤔
— Sebastian Szynkielewski (@Sebasti21942973) October 3, 2022
A to przypadkiem nie jest upolitycznienie szkoły?
— Konrad Wernicki (@Konrad_Wernicki) October 3, 2022
Polityk prowadzący lekcje? Obojętnie z jakiej byłby frakcji, to przecież jest niedorzeczne i niebezpieczne
Źródło: niezalezna.pl
