Co dalej ze szczepionką AstraZeneki?
W sprawie szczepionki koncernu AstraZeneca stosujemy zalecenia EMA, stosunek korzyści z jej stosowania do ryzyka jest pozytywny - powiedział w Radiu Plus szef Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Grzegorz Cessak.
Przypomniał, że Europejska Agencja Leków (EMA) potwierdziła, że dla szczepionki AstraZeneca ogólny stosunek korzyści do ryzyka pozostaje pozytywny. EMA potwierdziła jednocześnie, że jako bardzo rzadkie skutki uboczne tego preparatu powinny być wymienione zakrzepy krwi.
Na podstawie dotychczasowych badań i przypadków, które zgłoszono do EMA, których jest bardzo mało oznacza, że ewentualne nieprawidłowe działanie występuje niezwykle rzadko - podkreślił.
- Najczęściej zgłaszane przypadki występują u zaszczepionych kobiet poniżej 60 lat w ciągu dwóch tygodni od użycia preparatu. Dużo rzadziej występowali tam mężczyźni
- dodał.
Zapewnił, że szczepieni będą poinformowani, by zgłosić się po pomoc medyczną, jeśli pojawią się specyficzne objawy - m.in. ból w klatce piersiowej, obrzęk nóg, bóle brzucha, objawy neurologiczne, czy zaburzenia widzenia. Przypomniał, że wiele leków powoduje objawy niepożądane.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
