- Opieramy się o doświadczenia z zabezpieczania Szczytu NATO, nie trzeba dokonywać jakichkolwiek zmian. W Centrum Dowodzenia Policji pracują przedstawiciele Interpolu i Europolu akredytowani w Polsce. Dodatkowe działania dla bezpieczeństwa zostały wprowadzone w Polsce już po zamachach w Brukseli i nadal są utrzymywane. Straż Graniczna ma dostęp do baz danych osób zagrażających bezpieczeństwu - to zalecenie sojuszniczych służb - przekazał Mariusz Błaszczak.
Już do 84 osób wzrosła liczba ofiar śmiertelnych zamachu terrorystycznego we Francji. Kierujący rozpędzoną ciężarówką terrorysta wjechał w tłum osób wracających z uroczystości w Nicei. Wczoraj Francuzi świętowali zdobycie Bastylii.
CZYTAJ: Relacja po zamachu w Nicei
Mariusz Błaszczak podkreślił, że zamach w Nicei to kolejny dowód że europejska polityka multikulti poniosła porażkę.- W tym momencie Służby nie stwierdzają zagrożenia i nie raportują podwyższonego stanu zagrożenia w Polsce. Jestem odpowiedzialny za bezpieczeństwo Polski i Polaków i podejmę wszelkie działania, które to bezpieczeństwo zapewnią - powiedział minister.
Reklama
Jesteśmy przygotowani, wyciągamy wnioski. Jesteśmy w innej sytuacji niż państwa Europy Zachodniej, ponieważ w Polsce nie ma stref, do których nie wchodzi policja. Nie będzie takich stref dopóki rządzi Prawo i Sprawiedliwość - stwierdził Błaszczak.
