Najwyższa Izba Kontroli nie zostawia suchej nitki na programie standaryzacji komend i komisariatów Policji, jaką zajmowała się ekipa PO-PSL. Według Izby zrobiono to „nierzetelnie, a jego realizacja była obarczona błędami”. Nie prowadzono konsultacji z jednostkami, narażono policję na niepotrzebne koszty. Dodatkowo używano kosztownych materiałów, a meble trzeba było kupować od jednego producenta.
Głównym celem "
Programu standaryzacji komend i komisariatów Policji" była
poprawa warunków obsługi obywateli oraz warunków pracy funkcjonariuszy i pracowników cywilnych w komendach i komisariatach.
Zakładano stworzenie jednolitego standardu zewnętrznego i wewnętrznego komend oraz komisariatów.
NIK stwierdza jednak, że
program przygotowano i przyjęto nierzetelnie, bez przeprowadzenia koniecznych konsultacji z jednostkami Policji, które odpowiadały za prowadzenie inwestycji. W dodatku jednostki te zobowiązano do wdrożenia nowych rozwiązań, choć ich realizacja była często droższa od dotychczas stosowanych.
Rozwiązania architektoniczne przyjęte w Programie spowodowały konieczność poniesienia
w wielu jednostkach kosztów nawet o 50 proc. większych - od przeciętnej ceny 1 m2 nowej komendy lub komisariatu - niż wcześniej zakładano.
Modelowa koncepcja architektoniczno-budowlana podlegała wielokrotnym korektom.
W efekcie Policja nie zrealizowała żadnej inwestycji zgodnej w pełnym zakresie z wymaganiami Programu.
Nie wypracowano także zakładanego jednolitego i spójnego modelu komendy i komisariatu Policji, jednolitego standardu obsługi obywateli ani standardu pracy dla policjantów i pracowników cywilnych, które miały być efektem wykonania założeń Programu.
Szczegóły przeprowadzonej kontroli na
nik.gov.pl.
Źródło: nik.gov.pl
#PSL #PO #policja
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg