Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie
Lista miejsc »
•
23.06.2016 18:48
Poszukiwacze „złotego pociągu” mają zgodę. Będą kopać
Jest zgoda na rozpoczęcie prac ziemnych w okolicach 65. kilometra trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych. To właśnie tam – według dwóch poszukiwaczy – może być ukryty „złoty pociąg”.
Wikimedia Commons/Jagro
Jest zgoda na rozpoczęcie prac ziemnych w okolicach 65. kilometra trasy kolejowej Wrocław-Wałbrzych. To właśnie tam – według dwóch poszukiwaczy – może być ukryty „złoty pociąg”.
Konserwator zabytków zgodził się, aby poszukiwacze rozpoczęli wykopaliska. Oficjalne pismo z tą informacją jeszcze do nich nie dotarło, ale wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Wiadomo też, że zgoda na prowadzenie prac jest obostrzona szeregiem warunków, jednak nie są to warunki, których nie dałoby się spełnić.
Wykopaliska powinny ruszyć jeszcze w lipcu. Ekipa planuje przeprowadzić je w trzech miejscach, w których odnalezienie „złotego pociągu” jest najbardziej prawdopodobne.
Prace potrwają od kilku do kilkunastu dni. Poszukiwacze liczą, że pod ziemią znajdą dwa tunele – to właśnie w nich ma znajdować się pociąg, lub nawet dwa.
O „złotym pociągu” głośno zrobiło się w połowie sierpnia ubiegłego roku. Do władz w Wałbrzychu wpłynęło pismo, w którym dwaj poszukiwacze skarbów – Polak i Niemiec – stwierdzili, że wiedzą, gdzie znajduje się tajemniczy skład.
Źródło: TVN24,niezalezna.pl
Konserwator zabytków zgodził się, aby poszukiwacze rozpoczęli wykopaliska. Oficjalne pismo z tą informacją jeszcze do nich nie dotarło, ale wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Wiadomo też, że zgoda na prowadzenie prac jest obostrzona szeregiem warunków, jednak nie są to warunki, których nie dałoby się spełnić.
Wykopaliska powinny ruszyć jeszcze w lipcu. Ekipa planuje przeprowadzić je w trzech miejscach, w których odnalezienie „złotego pociągu” jest najbardziej prawdopodobne.
Prace potrwają od kilku do kilkunastu dni. Poszukiwacze liczą, że pod ziemią znajdą dwa tunele – to właśnie w nich ma znajdować się pociąg, lub nawet dwa.
O „złotym pociągu” głośno zrobiło się w połowie sierpnia ubiegłego roku. Do władz w Wałbrzychu wpłynęło pismo, w którym dwaj poszukiwacze skarbów – Polak i Niemiec – stwierdzili, że wiedzą, gdzie znajduje się tajemniczy skład.
Źródło: TVN24,niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
