- Myślę, że to była rozgrywka polityczna w wykonaniu służb, w której po prostu byliśmy pionkami - mówi w RMF FM, Konrad Lassota – kelner, który podsłuchiwał polityków i biznesmenów.
Kelner twierdzi, że wiele osób wierzyło, że to na polecenie służb nagrywani byli politycy.
-
(...) nawet ujawnione nagrania rozmowy Aleksandra Kwaśniewskiego z Ryszardem Kaliszem opowiadają o tym, że w jednej z restauracji są służby i służba i restauracja są na pełnym podsłuchu - powiedział w radio. Lassota mówi też, że "nigdy nie było kwestii mówienia jasno o zleceniodawcy". Zapytany wprost czy to służby zostały zadaniowane - przez polityków, odpowiedział:
Nie wiem dokładnie, ciężko mi jest tutaj gdybać i domniemywać. Myślę, że jest to prawdopodobny scenariusz.
Kelner uważa, że to możliwe i wiarygodne, że służby rozegrały Marka Falentę, Łukasza N.
Źródło: rmf24.pl
pk