Petru jak Ogórek

Ugrupowanie Ryszarda Petru zapowiada walkę w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Lider NowoczesnejPL stawia na taktykę straszenia PiS-em i powtarza, że spełnienie obietnic Beaty Szydło doprowadzi Polskę do stanu bankrutującej Grecji. – Ryszard Petru skończy jak Magdalena Ogórek – twierdzi w rozmowie z „Gazetą Polską Codziennie” dr Wojciech Jabłoński, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Idziemy na wybory – zapowiedział Ryszard Petru podczas kongresu stowarzyszenia Nowoczesna PL, który odbył się w niedzielę w Centrum Stocznia Gdańsk. Skrytykował zarówno kandydatkę PiS-u na premiera Beatę Szydło, jak i premier Ewę Kopacz. – Pani Beata sprawi nam Grecję w trzy miesiące. Pani Ewa podnosi bramki na autostradzie i wywala 50 mln zł – mówił podczas konwencji. Jednocześnie wezwał obie panie, a także Pawła Kukiza do debaty.

Petru straszy PiS-em również w najnowszym wywiadzie, którego udzielił „Super Expressowi”. – Za siedem miesięcy, gdy Beata Szydło będzie u władzy, a prezydentem będzie Andrzej Duda, i oboje będą chcieli realizować swoje zapowiedzi z kampanii, w trzy miesiące będziemy tam, gdzie Grecja Ciprasa. Albo tam, gdzie są Węgry Orbána, które są Grecją w wersji light – stwierdził.

Te słowa bawią ekonomistów, którzy nie ukrywają krytycznego podejścia do treści wystąpień Ryszarda Petru. – Gdyby NowoczesnaPL wygrała wybory, to w trzy miesiące mielibyśmy podobną sytuację jak w wypadku upadłości banku Lehman Brothers. Odnoszę wrażenie, że to wiedza Ryszarda Petru jest skromna, rozwiązań przez niego proponowanych nie stosuje się już nawet w liberalnych Stanach Zjednoczonych – stwierdza Janusz Szewczak, główny ekonomista Kasy Krajowej SKOK. Przypomina, że Petru starał się o przyjęcie do ekipy Donalda Tuska, co potwierdzają politycy PO. – Myślę, że ugrupowanie Ryszarda Petru uzyska maksymalnie 4 proc. poparcia i to będzie elektorat zabrany PO – ocenia.

Co ciekawe, chociaż Petru krytykuje PiS, najwyraźniej wzoruje się na kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy. Zauważył to portal naTemat.pl. W tekście „Ryszard Petru jak Andrzej Duda. Szef NowoczesnejPL rozdawał »nowoczesną wodę« na ulicach Warszawy” opisana jest akcja promocyjna Petru, który w okolicach placu Zbawiciela rozdawał butelki z wodą mineralną i rozmawiał z mieszkańcami.

– Nie Petru jak Duda, a Petru jak Ogórek – uważa dr Jabłoński. – Podobnie jak kandydatka SLD na prezydenta, jego formacja też dostawała premię w sondażach za to, że jest nowa. Teraz ludzie zaczynają się tą nowością już nudzić. Ponadto Petru popełnia błąd taktyczny, atakując Kopacz i Szydło. Kiedy jest się drobnicą, nie można uderzać w dwie najważniejsze partie, trzeba dbać o relacje międzypartyjne – tłumaczy.

Petru zapewne nie będzie miał kłopotów z pieniędzmi. Jak podaje portal 300Polityka, kojarzona ze środowiskiem bankowym NowoczesnaPL w tydzień zebrała blisko 200 tys. zł. Aż 2,5 tys. osób wpłaciło pieniądze w ramach mikrozbiórki w internecie.

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie