Duda podsumował działania rządu ws. zagrożenia likwidacji kopalń. - Wszystko odbyło się bez dialogu i z nocnymi głosowaniami w Sejmie. Bez dialogu, który gwarantuje konstytucja. Rząd naruszał konstytucję. Źle się stało, że dialogu nie zainicjował prezydent Bronisław Komorowski. To on powinien czuwać nad przestrzeganiem konstytucji - zauważył polityk.
- Dzisiaj górnicy zwyciężyli. Będziemy czuwali czy to porozumienie będzie przestrzegane. Żądamy gwarancji, że prezydent stanie na wysokości zadania, że będzie strzegł dialogu społecznego - dodał Duda.
Kandydat na prezydenta ocenił działania rządu dotyczące polskiego przemysłu. - Polski rząd powinien zaprzestać chodzenia według "prikazów" z innych krajów. Rząd chce zagłuszyć problem wpuszczając do mediów tematy zastępcze - to taktyka stosowana przez tę koalicję od 7 lat. Jeżeli rząd będzie działał w ten sposób, w jaki do tej pory i to za zgodą prezydenta, podobnych sytuacji możemy mieć wiele - stwierdził Andrzej Duda.
Przed konferencją prasową Andrzej Duda miał na terenie KWK Bobrek-Centrum spotkać się z górnikami. Jednak zarząd Kompanii Węglowej nie zgodził się, aby politycy PiS weszli na teren kopalni. Pomimo odmowy prezesa Kompanii Węglowej, spotkanie odbyło się przed kopalnią.