​Puste miejsce dla emigranta. Film „Tam, gdzie da się żyć” już do kupienia z „Gazetą Polską”

Dla emigrantów, szczególnie tych, którzy zostawili w Polsce swoją rodzinę, święta Bożego Narodzenia są najtrudniejszym okresem w roku. Historie najmłodszego pokolenia emigracji Czytelnicy znajdą w świątecznym wydaniu tygodnika „Gazeta Polska”. – Mam nadzieję, że dzięki temu filmowi moi bliscy zrozumieją, dlaczego musieliśmy wyjechać i dlaczego tak bardzo tęsknimy – przyznaje jedna z bohaterek naszego filmu – czytamy w „Gazecie Polskiej Codziennie”.
 
„Święta to nie tylko lepsza praca i poczucie stabilizacji finansowej, to także ogromne koszty” – mówi w filmie „Tam, gdzie da się żyć” Piotr Czyżewski z Towarzystwa Historycznego im. Hrabiny Markiewiczowej w Dublinie. Ubolewa nad tym, że jego dzieci nie wiedzą, czym jest Wigilia. Dla nich ten wieczór oznacza to, że tata będzie ich zmuszał do jedzenia dziwnych potraw – i że będzie tego wieczoru taki melancholijny.
 
Takie rozterki są częścią doświadczenia większości Polaków spędzających święta poza granicami Polski. Według ankiety przeprowadzonej przez serwis Londynek.net w listopadzie br., 49 proc. emigrantów nie wyobraża sobie świąt bez rodziny. Według tej samej sondy ponad połowa Polaków przenosi polskie zwyczaje na brytyjski grunt. Co czwarty ankietowany stara się połączyć polskie i wyspiarskie tradycje. Z sondy wynika, że większość polskich emigrantów, aż 40 proc., zostanie na Wyspach Brytyjskich i za wigilijnym stołem usiądzie z rodziną lub przyjaciółmi. 27 proc. ankietowanych przyjedzie do Polski.
 
W rozmowie z „Codzienną” emigranci przyznają, że tęsknią za wszystkim, co łączy się z tym wyjątkowym wieczorem, nawet za gorączkowymi przygotowaniami, atmosferą szykowania potraw, obżarstwem i zamieszaniem wynikającym z odwiedzin gości, a także za pasterką.
 
– Życzę wszystkim Polakom za granicą, żeby udało się nam zorganizować polskie święta na obczyźnie. Żeby udało się nam ocalić nadzieję na to, że każdy, kto będzie chciał wrócić do Polski, będzie mógł do niej wrócić – mówi „Codziennej” jeden z bohaterów filmu „Tam, gdzie da się żyć” Piotr Szlachtowicz, dziennikarz londyńskiego radia Nowy Polski Show. – Życzę nam wszystkim, żebyśmy tutaj, na obczyźnie, dbali o dobre imię Polski, życzę ciepłych świąt ogrzanych przez naszą cudowną tradycję – to z kolei życzenia Małgorzaty Wójcik z Belfastu, matki trójki dzieci działającej przeciwko dyskryminacji polskiej mniejszości w Irlandii Północnej. – I żebyśmy wszyscy mogli wrócić do naszego kraju – dodaje.
 
– By każda chwila oczekiwania na Jego prawdziwe przyjście wiodła nas głębiej ku zaufaniu w moc i siłę, by pokonać słabości, by umieć wybaczać, by umieć spojrzeć poza swój egoizm i małość. By prawdziwie o każdym z nas mówiono: „Spójrzcie, jak oni się kochają” – to z kolei życzenia występujących w naszym filmie bohaterów mieszkających w Waterford na południu Irlandii.
 
– Polakom życzę dobrego nowego prezydenta oraz nowego skutecznego i dbającego o polskie interesy rządu – mówi „Codziennej” Sławomir Wróbel z Londynu. – Mam też osobistą prośbę, abyście w Polsce pamiętali o nas. My, Polacy za granicą, w okresie świąt Bożego Narodzenia szczególnie mocno czujemy więź z ojczyzną i bardzo silnie odczuwamy nostalgię za krajem. Dlatego niech symboliczny pusty talerz przy wigilijnym stole w tym roku będzie zarezerwowany dla emigranta – dodaje Wróbel.
 
Płyta z filmem „Tam, gdzie da się żyć” została dołączona do najnowszego, świątecznego wydania tygodnika „Gazeta Polska”, a także do wydania cyfrowego, dostępnego po wykupieniu prenumeraty internetowej. Tuż po świętach autorzy pojawią się z filmem w Londynie. 27 grudnia br. o godz. 19 odbędzie się pokaz w Ognisku Polskim (55 Exhibition Road, SW7 2PN), niedaleko stacji metra South Kensington. Na film i spotkanie przy winie oraz ciastach zapraszają organizatorzy pokazu: radio Nowy Polski Show i organizacja Great Poland.
 
Klub „Gazety Polskiej” w Londynie zaprasza z kolei dzień później na spotkanie z redaktorem naczelnym Tomaszem Sakiewiczem, dotyczące jego najnowszej książki pt. „Testament I Rzeczypospolitej”, po którym także odbędzie się pokaz filmu. Data i miejsce: 28 grudnia br., godz. 17, sala konferencyjna w More House, 53 Cromwell Road.

Zobacz wideo

 

Źródło: Gazeta Polska Codziennie