Dla Fabritiusa, posła do Bundestagu z ramienia bawarskiej CSU jest, jak mówi, oczywistością, że będzie kontynuował politykę Eriki Steinbach. W rozmowie z berlińskim dziennikiem podkreśla zasługi byłej szefowej BdV, zwłaszcza ustanowienie w Niemczech Dnia Pamięci o Ofiarach Ucieczek i Wypędzeń i powołanie do życia reprezentującej interesy wypędzonych Fundacji Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie.
Po wybraniu go przewodniczącym BdV zamierza doprowadzić do spotkania przedstawicieli polskiego rządu i Niemców żyjących na terenach należących dziś do Polski. Chodzi mu o „wyjaśnienie nareszcie otwartych kwestii z uwzględnieniem interesów obydwu stron”.
Bernd Fabritius jest homoseksualistą, żyjący w zarejestrowanym związku partnerskim.