Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Bez szkoły – bez przyszłości

Przeprowadzenie gruntownej zmiany systemu edukacji będzie możliwe, ale niezbędne są do tego odwaga i rozwaga reformatorów – mówił na I ogólnopolskiej konferencji Towarzystwa Nauczycieli Szkół

Przeprowadzenie gruntownej zmiany systemu edukacji będzie możliwe, ale niezbędne są do tego odwaga i rozwaga reformatorów – mówił na I ogólnopolskiej konferencji Towarzystwa Nauczycieli Szkół Polskich Ryszard Legutko, minister edukacji w rządzie Jarosława Kaczyńskiego

Podczas konferencji TNSP zatytułowanej „Szkoła po polsku” w Sejmie 12 grudnia br. omawiano rozwiązania alternatywne do tych, które w systemie edukacji wprowadza obecny rząd. Obok krytycznej diagnozy stanu polskiej oświaty przedstawiono sposoby służące powstrzymaniu pogłębiającej się zapaści polskiego systemu edukacji. Konferencja zapoczątkowała wspólną pracę przedstawicieli środowisk nauczycieli szkolnych, akademickich, ludzi nauki, polityki oraz mediów, mającej na celu przygotowanie rozwiązań służących odwróceniu niekorzystnych tendencji w polskiej edukacji. W obradach uczestniczyli także przedstawiciele wielu organizacji naukowych i społecznych wspierających inicjatywę Towarzystwa.

Jak zaznaczyła prezes Barbara Nowak, prowadzone przez nią Towarzystwo Nauczycieli Szkół Polskich lokuje swoje cele w obronie interesów zawodowych nauczycieli, a jednocześnie w działaniu w interesie ogólnospołecznym, w trosce o jak najlepsze wykształcenie młodych Polaków.

Istotną część ponad rocznej już działalności TNSP stanowi aktywność interwencyjna. Towarzystwo występowało z praktycznym działaniem – przygotowało m.in. wniosek do Trybunału Konstytucyjnego i zebrało pod tym dokumentem podpisy skarżące tzw. 19. godzinę, obarczającą w sposób nieuprawniony nauczycieli dodatkowymi obowiązkami. TNSP występowało też niejednokrotnie w obronie wychowawców wobec niesprawiedliwego traktowania ich przez władzę i przełożonych.

– TNSP postrzega szkołę polską nie jako część biznesu podlegającego administracji ale jako żywą tkankę kultury i dziedzictwa narodowego, a pracę nauczycieli nie jako mechaniczną realizację procedur, lecz jako działalność kulturotwórczą – mówiła prezes Barbara Nowak. Wyjaśniła też, dlaczego konferencji nadano tytuł "Szkoła po polsku". – Chcemy uwolnić oświatę od pleniącej się biurokratycznej nowomowy, nie chcemy by szkoła i uniwersytet utrzymywane z polskich podatków stawały się instrumentami nowej rewolucji kulturalnej i społecznej inżynierii przekreślającej nasze polskie dziedzictwo i doświadczenie.



Podczas konferencji opracowano deklarację mówiącą o problemach nauczania przedmiotów humanistycznych i ścisłych, realizowanego nieprawidłowo w obecnym systemie szkolnictwa. Dokument jest protestem wobec obecnie wprowadzanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmian. W deklaracji wyrażono sprzeciw wobec zadekretowanego przez minister Katarzynę Hall dalszego profilowania liceum. Członkowie TNSP opracowali również koncepcję powrotu do czteroletniego cyklu nauczania w szkołach ponadgimnazjalnych. Przedstawia ona, jak dokonać takiego powrotu, bez kolejnej niszczącej rewolucji organizacyjnej. – Deklaracja powstała przede wszystkim wobec powszechnego niezadowolenia skróconym cyklem nauczania jak i dalszego profilowania szkół licealnych.
Jest też próbą wyjścia poza zaklęty krąg narzekań i diagnoz krytycznych w stronę wyobrażenia sobie możliwej zmiany – powiedział „Gazecie Polskiej” wiceprezes TNSP, były wiceminister edukacji Andrzej Waśko.

Jeden z prelegentów konferencji, eurodeputowany PiS i były minister edukacji narodowej Ryszard Legutko przedstawiając sytuację polskiej oświaty mówił, że sposoby myślenia o edukacji są narzucane przez międzynarodową biurokrację edukacyjną, czym byli zniewoleni ci, którzy przez ostatnie lata odpowiadali za edukację w Polsce.
– Rezultaty są fatalne pod każdym względem. Trzeba odwagi aby się temu przeciwstawić – mówił Legutko. Potrzeba też roztropności – Dziedzina edukacji jest szalenie zideologizowana. Nie można przekładać mechanicznie wzorów z innych krajów – tłumaczył prof. Legutko. Zwrócił też uwagę na pozbycie się przez szkołę roli wychowawczej. Wychowanie, jak zaznaczył, jest praktycznie nieobecne w rozmowie o dzisiejszej edukacji. Z kategorii wychowawczych pozostają hasła „walki z przemocą” i „wychowania w tolerancji", podkreśla Legutko. – Edukacja jednak nie służy ani tolerancji, demokracji, socjalizmowi ani niczemu innemu. To jest dobro samo w sobie. Dzięki temu człowiek staje się człowiekiem w pełnym tego słowa znaczeniu – mówi były minister edukacji. Wskazał na problem braku umiejętności czytania i pisania w Polsce wśród ludzi młodych ale coraz częściej również ich rodziców. Powoduje to znaczne zawężenie perspektywy umysłowej tych ludzi. – Umysł człowieka, który nie uczy się, nie wykonuje pracy mentalnej, umiera. Mam nieodparte wrażenie że żyję w kraju, w którym jest coraz więcej nieboszczyków – zakończył prof. Legutko.

Do wypowiedzi prof. Ryszarda Legutki nawiązał Andrzej Nowak – prof. historii UJ i Instytutu Historii PAN.
Obok odwagi i roztropności, której wymaga od potencjalnych reformatorów sytuacja polskiej oświaty, wskazał też na konieczność przeciwstawienia się zniechęceniu obecnemu w różnych fragmentach obecnej rzeczywistości. Zniechęcenie dotyczy podejmowania prób przeciwstawienia się niekorzystnym zjawiskom w edukacji.

Wskazał, że nie wystarczy poprzestać nad budową kolejnych nowoczesnych muzeów, w których nad przekazem słownym dominuje odwołanie się do emocji odwiedzających. Takie muzea, produkcje filmowe mające uatrakcyjniać przekaz historii nie wystarczą dla widza nieprzygotowanego do odbioru treści historycznych. – Potrzebna jest całościowa, racjonalna, chronologicznie uporządkowana opowieść o naszej historii – podkreślał prof. Nowak. Zaznaczył, że uleczenie polskiego szkolnictwa będzie możliwe jeśli nie ulegnie się przekonaniu, iż niekorzystne zmiany są nieodwracalne.
– Dokonanie zmian będzie możliwe jeśli nie ulegniemy zniechęceniu, jeśli będziemy stali po stronie natury ludzkiej, która ma swoje prawa i na której gwałtu próbują dokonać biurokratyczni reformatorzy – zakończył profesor.


Fragmenty wystąpień uczestników konferencji Towarzystwa Nauczycieli Szkół Polskich będą dostępne w audycjach radiowych portalu Niezależna.pl

 



Źródło:

Maciej Marosz