Około 1500 Polaków wybrało się na Światowe Dni Młodzieży i spotkanie z papieżem Franciszkiem. Zanim grupy pielgrzymów dotrą do Rio de Janeiro prowadzą ewangelizację. Po drodze młodzi są goszczeni przez mieszkańców Brazylii. - Doświadczamy Boga w ich zachowaniu wobec nas, w jutrzni i Mszy św. - opowiada Kamila, która pojechała na ŚDM razem z młodymi ze wspólnoty neokatechumenalnej oo. Paulinów w Warszawie.
Wczoraj do Brazylii przyjechał Ojciec Święty. Papież mówił, że przyjechał na Światowe Dni Młodzieży, by spotkać się z ludźmi z wielu krajów, którzy znajdują w Chrystusie odpowiedzi na swe najbardziej wzniosłe i wspólne dążenia.
Franciszek podkreślił: "Młodzież jest oknem, przez które przychodzi na świat przyszłość", a więc - stwierdził - stawia przed nami wielkie wyzwania.
fot.: Kamila
- Jesteśmy w Argentynie w drodze do kolejnego miasta po dwóch dniach pobytu u braci ze wspólnot neokatechumenalnych.
Oni gościli nas po królewsku oddając swoje łóżka. Mieliśmy Eucharystię z biskupem Campo Murao, gdzie nastąpiło rozesłanie nas na ŚDM zarówno nas jaki i Niemców i Brazylijczyków. Na koniec pobytu Argentyńczycy przygotowali nam pożegnalną ucztę. Doświadczamy Boga w ich zachowaniu wobec nas, w jutrzni i Mszy św. - mówi niezalezna.pl Kamila. Dodaje, że temperatura wieczorem sięga tylko 8 st. C.
fot.: Kamila
Papież Franciszek spotka się z młodzieżą 26 lipca. W Rio de Janeiro trwają ostatnie przygotowania do rozpoczynających się we 28. Światowych Dni Młodzieży.
Na Copacabanie wybudowano olbrzymią scenę, a na długości ok. 1 km zainstalowano wielkie monitory i głośniki. W czwartek po południu papieża, który do Rio de Janeiro przyleci w poniedziałek wieczorem czasu polskiego, na słynnej plaży oficjalnie powita od 1,5 do 2 mln młodych katolików z ponad stu krajów, w tym z Polski.
Źródło: niezalezna.pl
Jarosław Wróblewski