Pozew neo-TVP przeciwko TV Republika zwrócony. Europoseł PiS: „Są jeszcze przyzwoici ludzie”

Szefowie bezprawnie przejętej w grudniu ub.r. telewizji publicznej złożyli pozew przeciwko Telewizji Republika - na bazie wyimaginowanych zarzutów domagali się gigantycznego odszkodowania! I ponieśli spektakularną porażkę. Jak ustalił portal Niezalezna.pl, dokument został im zwrócony przez Sąd Okręgowy w Warszawie, który stwierdził, że strona powodowa oznaczona została niewłaściwie, bo nie ma czegoś takiego, jak "TVP w likwidacji".

ZOBACZ PODOBNE

Pozew neo-TVP legł w gruzach. Adamczyk: Uzurpatorzy będą szukać przychylnych sędziów, ale nie będzie to łatwe

ZOBACZ PODOBNE

Sąd uznał, że nie ma czegoś takiego jak "TVP w likwidacji"! I odrzucił pozew neo-TVP wobec Republiki

Do tej decyzji sądu odniósł się na antenie TV Republika Bogdan Rzońca, europoseł PiS. 

"Są jeszcze przyzwoici ludzie w tym kraju. Na pewno jest ich dosyć dużo, choć są zastraszani, ale jednak są. I odważni, i przyzwoici i  dobrze wykształceni. Trzeba bić brawo takim osobom, pokazywać ich i niech oni objaśniają tą rzeczywistość, z którą mamy do czynienia. Językiem prawnym, jeśli mówią prawnicy, wtedy łatwiej ludziom zrozumieć, co tak naprawdę w Polsce się dzieje. Mamy do czynienia po prostu z łamaniem konstytucji, ustaw, przejmowaniem PAP, TVP, prokuratur i tak dalej. Wobec tego ci ludzie zasługują na duże słowa uznania, a osoby, które do tego doprowadziły, nie mogą być spokojne"

– powiedział polityk.

Podkreślił też, że "wszystkie czyny łamiące polskie prawo, polską konstytucję, będą dobrze zapisane - przyjdzie czas na wypłatę dla nich i będą się wstydzić na oczach wielu za to, co robią, bo po prostu dewastują życie publiczne w sposób karygodny przy aplauzie części polskiego społeczeństwa i Unii Europejskiej". 

"Ta ekipa, która przejęła władzę 13 grudnia w Polsce, miała to wsparcie w Brukseli, być może nawet zasilane funduszami rosyjskimi. Tak mi się nieraz wydawało, że brak znajomości, brak wiedzy o Polsce to była jedna kwestia, a druga to aplauz w głosowaniu nad rezolucjami przeciw Polsce. Coś w tym musiało być i uważam, że tamten wątek trzeba będzie kiedyś zbadać, kto lobbował za rezolucjami przeciwko Polsce. To, co dzieje się w Polsce, jest przemilczane w Brukseli, pomijane"

– oświadczył.

Poinformował także, że "wszystko, co robi ta wstrętna władza będzie pokazane w białej księdze".

"Nie wiem, czy to się stanie już w maju tego roku, czy może za kilkanaście miesięcy. Ten rząd tak rządzi, że zdaje się, że cała Polska zacznie w tej chwili odczuwać i zatęskni za rządami Zjednoczonej Prawicy"

– przekazał Rzońca.