„Turów stał się symbolem oporu wobec dyktatu berlińsko-brukselskiego”. Ziobro o szokujących decyzjach TSUE

W swoim wystąpieniu, Zbigniew Ziobro, lider Suwerennej Polski, minister sprawiedliwości, podkreślił, że "Turów stał się symbolem polskiego oporu wobec dykatatu berlińsko-brukselskiego", symbolem suwerenności energetycznej, ale też symbolem suwerenności w ogóle.

- Stał się też symbolem unijnej arogancji. Sędzia z Hiszpanii, zanim zapoznała się ze stanowiskiem stron, zanim przeprowadziła rozprawę, na wstępnym etapie podjęła decyzję, która nie miała precedensu. Zdecydowała się zlikwidować wielki zakład pracy, odebrać pracę tysiącom ludzi, którzy z tym zakładem kooperują, nie patrzyła na ból, cierpienie, strach wszystkich tych, którzy ponieśliby konsekwencje tych decyzji, gdyby była władza, które bezkrytycznie chciałby słuchać Brukseli - powiedział Ziobro.

Dodał, że "na szczęście rząd Zjednoczonej Prawicy pod silnym przywództwem prezesa Jarosława Kaczyńskiego, wybrał dobro Polski, a nie interes Niemiec czy Brukseli". - O to jest stawka nadchodzących wyborów. Może stać się tak, że gdyby u władzy był rząd pożal się Boże z Donaldem Tuskiem, PO, to jaką oni decyzję by podjęli? Widzieliśmy, co mówił Trzaskowski i PO, że trzeba zlikwidować Turów, zamykać kopalnie - wskazał.

Słowom Ziobry towarzyszyło skandowanie "zamknąć Tuska".

Minister sprawiedliwości wtrącił, że "trzeba zrealizować reformę sądownictwa, zreformować Sąd Najwyższy" i że "przygotowana jest już mała ustawa o Sądzie Najwyższym".

- Trzeba widzieć ten dramat, który by nastąpił w wyniku działań TSUE. Zaraz potem nastąpiła straszna agresja Putina na Ukrainę i ceny prądu poszły w górę, tego prądu zaczęło brakować. Gdyby zabrakło prądu w Turowie, ponad 3 mln gospodarstw musiałoby świecić świeczki jak za czasów stanu wojennego. Tak by się stało, gdyby te decyzje były realizowane, ale na szczęście był rząd patriotyczny, rząd Zjednoczonej Prawicy. Nie ma suwerenności bez bezpieczeństwa energetycznego. Polski węgiel jest źródłem taniej energii w polskich domach i zakładach, musimy bronić  węgla w Turowie, Bełchatowie, węgla także kamiennego, to tani prąd, tania energia, co jest naszą przewagą konkurencyjną, ale i gwarancją bezpieczeństwa w trudnych czasach

– mówił Zbigniew Ziobro.

Podkreślił, że jego ugrupowanie szczególnie krytycznie wypowiadały się nt. unijnych planów polityki klimatycznych.

- Ten plan, paradoksalny, prowadził do potężnego wzmocnienia Putina i Gazpromu, zachęcał do zastąpienia węgla gazem, ten sam pakiet pakiet energetyczny powodował problem drożyzny. Rachunki są dwa razy większe przez parapodatek ETS - dodał.
 

 

Źródło: niezalezna.pl

#polityka