Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Rocznica przejęcia PK przez bodnarowców. Ad Vocem: „Prokuratura stała się jednym z uczestników igrzysk”

Dziś mija rok od ataku bodnarowców na Prokuraturę Krajową. Specjalną uchwałę w tej sprawie wydało Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów Ad Vocem. - Prokuratura stała się ona jednym z uczestników igrzysk mających na celu przedstawienie społeczeństwu w interesie grupy polityków skrzywionego obrazu rzeczywistości. Temu służą z jednej strony kreowane przeciwko oponentom postępowania karne, a z drugiej postępowania kończone zgodnie z interesem politycznym członków obecnych władz - wskazano w dokumencie.

Adam Bodnar
Adam Bodnar
Maciej Luczniewski - Gazeta Polska

Atak na Prokuraturę Krajową - mija rok 

11 stycznia ub.r. rozpoczął się atak rządu koalicji 13 grudnia na Prokuraturę Krajową. Najpierw minister sprawiedliwości Adam Bodnar miał przekonywać szefa PK Dariusza Barskiego do rezygnacji ze stanowiska. Ten się nie zgodził, więc Prokurator Generalny spróbował zastąpić go nieistniejącą funkcją "p.o. Prokuratora Krajowego", na którą skierował prokuratora Jacka Bilewicza. Później, także w nielegalny sposób, bez zgody prezydenta, stery nad Prokuraturą Krajową przejął Dariusz Korneluk. 

Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów Ad Vocem w związku z przypadającą dziś rocznicą ataku na Prokuraturę Krajową wydała specjalną uchwałę. Przypomniano w niej, iż "mija rok od bezprecedensowego w historii ustroju Polski uniemożliwienia wykonywania funkcji Prokuratora Krajowego legalnie powołanemu prokuratorowi Dariuszowi Barskiemu"

"Osoby nieuprawnione odwołały w tym czasie z pełnionych funkcji, z delegowania do jednostek wyższego szczebla setki prokuratorów, zastępując ich w dużej mierze członkami jednego stowarzyszenia prokuratorskiego. Wbrew swoim wcześniejszym zapowiedziom, osoby podające się za Prokuratorów Krajowych w istocie zdegradowały dziesiątki prokuratorów, delegując ich niezależnie od wysokich, nierzadko specjalistycznych kwalifikacji, do jednostek niższego szczebla. Pozaprawne decyzje dotknęły też czterech Zastępców Prokuratora Generalnego, których kompetencje bezpodstawnie okrojono, a po skierowaniu części z nich na przymusowy urlop, fizycznie uniemożliwiono im wykonywanie obowiązków"

– wskazano.

Zaangażowanie PK w spór polityczny, ignorowanie orzeczeń SN i TK

Uchwała prokuratorów głosi także, iż "prokuratura decyzjami osób powołanych na funkcje po 12 stycznia 2024 r. została, wbrew ustawowym zadaniom, zaangażowana w spór polityczny, podporządkowując się wyraźnie artykułowanym oczekiwaniom reprezentantów władzy wykonawczej". 

Dodano też, że "miarą upadku instytucji, która zgodnie z ustawą ma stać na straży praworządności i wykonywać zadania w zakresie ścigania przestępczości, jest fakt wybiórczego stosowania, głównie przez osoby, wciąż jeszcze uzurpujące sobie pełnienie funkcji kierowniczych, orzeczeń Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego"

Ataki na zastępców Prokuratora Generalnego 

Według Ad Vocem "jako chęć domknięcia systemu należy odczytywać wymierzone w stojących na straży prawa i dających temu głośno wyraz Zastępców Prokuratora Generalnego działania powołanych niezgodnie z ustawą przez Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego rzeczników dyscyplinarnych ad hoc".

Podkreślono także, iż w związku z licznymi działaniami prawa "zupełnie bierna" jest Krajowa Rada Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym.

"Działa ona nota bene w składzie niezgodnym z ustawą, po bezprawnym skróceniu kadencji członków powołanych przez poprzedniego Prokuratora Generalnego, nie odniosła się w żaden sposób do ataków na zasadę niezależności prokuratorskiej ze strony osób i podmiotów wydatnie zainteresowanych określonym rozstrzygnięciem spraw pozostających w toku postępowania przygotowawczego lub przed Sądami"

– czytamy.

"Groteskowy akcent zmian" 

Według Stowarzyszenia Ad Vocem, "groteskowym akcentem w zmianach w Prokuraturze jest fakt, że zostały one przeprowadzone tak nieudolnie, iż nawet według stanowiska Prokuratora Generalnego przedłożonego Trybunałowi Konstytucyjnemu prokuratorzy, którzy byli lub są przezeń uważani za Prokuratorów Krajowych, nie mogli zgodnie z narracją opartą na zamówionych opiniach prawnych nabyć uprawnień do sprawowania tej funkcji, gdyż nie zostali awansowani lege artis na stanowisko prokuratora Prokuratury Krajowej". 

"Ostatnim akordem szeregu bezprawnych decyzji Prokuratora Generalnego jest nakazanie trzem Zastępcom Prokuratora Generalnego wypełniania swoich obowiązków w Wydziałach Zamiejscowych Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Jest to akt, który odczytujemy jako odwet za stanowczą postawę Zastępców Prokuratora Generalnego, mających odwagę zabierać publicznie głos  i wskazywać na bezprawność określonych działań Prokuratora Generalnego"

– przypomniano.

"Prokuratura stała się jednym z uczestników igrzysk" 

W uchwale podkreślono, iż wszystkie powyżej wskazane okoliczności to "bolesna diagnoza kondycji Prokuratury uwzględniająca wydarzenia minionego roku w dużym skrócie".

"Opisane działania miały na celu zaspokojenie prywatnych ambicji niektórych prokuratorów i bezprecedensowe upolitycznienie Prokuratury. Stała się ona jednym z uczestników igrzysk mających na celu przedstawienie społeczeństwu w interesie grupy polityków skrzywionego obrazu rzeczywistości. Temu służą z jednej strony kreowane przeciwko oponentom postępowania karne, a z drugiej postępowania kończone zgodnie z interesem politycznym członków obecnych władz"

– czytamy w dokumencie.

Dodano, iż "tak Prokuraturę widzą nie tylko członkowie Niezależnego Stowarzyszenia Prokuratorów „Ad Vocem”, nasi sympatycy, ale również tysiące prokuratorów, którzy do tej pory stali z boku środowiskowych podziałów". 

Delegowania i powołania Bilewicza 

Ad Vocem sporządziło także opracowanie, w którym przeanalizowano szereg nielegalnych działań i decyzji kadrowych podejmowanych przez osoby bezprawnie sprawujące od 12 stycznia 2024 funkcje kierownicze w Prokuraturze Krajowej. 

Podkreślono w nim, że "objęcie przez prokuratora Jacka Bilewicza funkcji „p.o. Prokuratora Krajowego” w dniu 12 stycznia 2024 r. było pozbawione podstaw faktycznych i prawnych, zaś wszelkie decyzje kadrowe przez niego podjęte jawią się jako oczywiście nieskuteczne,  zarówno odwołania dotychczasowych prokuratorów regionalnych i okręgowych, jak i powołania na te stanowiska nowych osób". Z całym opracowaniem można zapoznać się pod tym linkiem

 



Źródło: ad-vocem.pl, niezalezna.pl

#bezprawie Tuska #Prokuratura Krajowa #Adam Bodnar

mm