"Dzisiaj gwarantem stabilizacji państwa polskiego i zdrowego rozsądku jest prezydent Polski pan Andrzej Duda i nawet w obliczu budowania i podnoszenia tej antyamerykańskiej rebelii przez premiera Donalda Tuska, no mamy jeszcze dzisiaj swojego prezydenta, który dba o nasze bezpieczeństwo w bardzo dobrych relacjach ze Stanami Zjednoczonymi"
– podkreślił na antenie Telewizji Republika obywatelski kandydat na prezydenta RP Karol Nawrocki.
Wyjaśnił, że "prezydent może też być wyraźnym głosem na arenie Unii Europejskiej". - I tu można zadać alternatywne pytanie, co się stanie, jeśli system się domknie? Jeśli dwóch takich samych ludzi, bo to nie ma znaczenia, czy to jest Tusk, czy Trzaskowski - czy Trzaskowski, czy Tusk - zaczną nas wprowadzać w kolejne wojny i w kolejnym czas odwracania nas od sfery normalności, w państwie polskim - zauważył Nawrocki.
"Tutaj i zabiegi dyplomatyczne następnego prezydenta Rzeczpospolitej, i budowanie świadomości obywateli państwa polskiego daje gwarancję, że Polska pozostanie w sferze normalności"
– podkreślił.
Prezes IPN zadeklarował, że będzie "tamą i zdrowego rozsądku, i interesu polskiego w Unii Europejskiej".