„Polska traci czas w kluczowym momencie historii“. Grochmalski: CPK to element polskiej racji stanu
Polska marnuje czas. Traci w kluczowym momencie swojej historii dni, tygodnie, miesiące - a kto wie, czy nie lata - oznajmił na antenie Telewizji Republika prof. Piotr Grochmalski. Ekspert ds. bezpieczeństwa odniósł się do dzisiejszego przemówienia prezydenta Andrzeja Dudy. Zdaniem Grochmalskiego, wskazał on w nim aspiracje Polaków. Wśród nich ważnym elementem jest Centralny Port Komunikacyjny.
- Polacy czekają na odwagę inwestycyjną, dlatego że nie tylko chcemy być jednym z krajów Europy, ale chcemy być częścią Zachodniej Europy także infrastrukturalnie, gospodarczo. Chcemy, aby centrum było tutaj. (...) Nie słuchajcie tych, którzy wyśmiewają inwestycje, czasem takie, które są miliardowe, ale które służą także i strategicznym interesom. Jesteśmy państwem, które na takie inwestycje stać i wreszcie to robimy. Polska na to zasługiwała od dawna - mówił podczas wystąpienia z okazji Święta Narodowego Trzeciego Maja prezydent Andrzej Duda.
Jego wypowiedź na antenie Telewizji Republika skomentował ekspert ds. bezpieczeństwa prof. Piotr Grochmalski. W jego ocenie przemówienie głowy państwa było mocne, jasne i podkreśliło "aspiracje Polaków, szczególnie te związane z projektem nowoczesnego państwa, nowoczesnej infrastruktury".
"CPK jest elementem polskiej racji stanu"
Grochmalski przypomniał, że po zjednoczeniu Niemiec nasz zachodni sąsiad zainwestował 400 mld dolarów, nie w społeczeństwo Niemiec Wschodnich, a infrastrukturę. - Jeśli porównamy te środki, jakimi Polska dysponowałaby, by osiągnąć poziom nowoczesnego państwa europejskiego, to są absolutnie nieporównywalne środki, radykalnie mniejsze. W związku z tym, to, co jest dzisiaj polską racją stanu, to jest budowanie nowoczesnej infrastruktury państwa - zaznaczył.
"No i oczywiście takich wielkich inwestycji, jak chociażby Centralny Port Komunikacyjny, jako jeden z tych wielkich elementów napędzających gospodarkę. Stąd przecież zrozumienie dla tej inicjatywy ze strony polskiego biznesu"
– dodał i podkreślił, że podejście do tego rewolucyjnego projektu przez rządzących jest "szokujące".
"Polska traci czas w kluczowym momencie historii"
Grochmalski przypomniał także, że zaraz po zwycięstwie koalicji 13 grudnia w wyborach parlamentarnych niemieckie media zmienił narrację na temat Donalda Tuska i zaczęły pisać, iż będzie on "trudnym politykiem" w relacjach z Berlinem. - Przecież doskonale wiemy, że tego typu narracja miała przykrywać oczywisty fakt, mianowicie, realizację strategicznych niemieckich interesów w Polsce. W zasadzie, pacyfikację we wszystkich obszarach - oznajmił.
"Jak będziemy analizowali to, co się w tej chwili dzieje, to Polska marnuje czas. Traci w kluczowym momencie swojej historii dni, tygodnie, miesiące - a kto wie, czy nie lata. Jak widzimy w przypadku CPK, to już są lata. To znaczy, jest to wieczne "nigdy", odsuwanie tego typu sytuacji"
– oznajmił.
Jego zdaniem, to wracamy do sytuacji, w której to Berlin decyduje o kluczowych kwestiach, dotyczących polskiej perspektywy w sprawie strategicznych inwestycji. - Przerażające jest to, z jakim lekceważeniem podchodzi się do wizji przyszłości, wizji nowoczesnego państwa w zasadzie bijąc pianę, w kwestii, która jest oczywista - oznajmił.
Źródło: niezalezna.pl
