„Oszalał pan?”. Ostra reakcja Czarnka na wypowiedź Mentzena

W piątek prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński zaprezentował Deklarację Polską. Jak oznajmił, 10-punktowy dokument powstał w odpowiedzi na konieczność wyjaśnienia podziałów. - Propozycja skierowana przede wszystkim do Konfederacji, ale także i innych ugrupowań, by podpisały te punkty - wyjaśnił prezes PiS. Podkreślił, że to podstawa polityki PiS podobna do Deklaracji Toruńskiej, którą w kampanii wyborczej podpisał Karol Nawrocki po rozmowie ze Sławomirem Mentzenem.

We wtorek do deklaracji odniósł się jeden z liderów Konfederacji Sławomir Mentzen. Na opublikowanym w serwisie YouTube nagraniu jasno dał do zrozumienia, że odrzuca propozycję Kaczyńskiego, którego nazwał "politycznym gangsterem". - Kiedy Jarosław Kaczyński konstruował te swoje 10 punktów, to specjalnie tak je zrobił, żebyśmy my - jako Konfederacja - na pewno ich nie podpisali. Chodziło mu o zupełnie coś innego – nie po to, żebyśmy ją podpisali, tyko po to, żeby pokazać, dlaczego jej nie podpisaliśmy - stwierdził polityk.

ZOBACZ PODOBNE

PiS przedstawił Deklarację Polską. Znamy treść 10 punktów ważnego dokumentu [ZOBACZ]

"Oszalał Pan?"

Mentzen rzucił też wiele mocnych słów pod adresem prezesa PiS. Sugerował m.in. że odpowiada on za chorobę nowotworową Zbigniewa Ziobry, czy śmierć Andrzeja Leppera. Słowa posła Konfederacji nie przeszły bez echa. Ostro odniósł się do nich m.in. wiceprezes PiS Przemysław Czarnek, który wprost zapytał: "oszalał pan?".

"Granice nawet niekulturalnej polemiki zostały przez pana przekroczone wielokrotnie w tej wypowiedzi. Być może jak pan ochłonie, to dojdzie pan do wniosku, że warto przeprosić, tak z ludzkich choćby powodów"

– oznajmił.

Zaapelował też o wykreślenie go z listy gości tzw. piwa z Mentzenem, w którym polityk PiS miał wziąć udział 5 września. - Po takich pana wypowiedziach po prostu jest to niemożliwe. Kto wie? Może tego właśnie Pan chciał? - napisał.