Sachajko (Kukiz'15): To już nie jest krytyka. To telefony w nocy, zastraszania, maile
- To już nie jest pierwsza fala krytyki mojej osoby (...) Teraz jednak to nie jest tylko krytyka. To są telefony w nocy, to są zastraszania, maile z sugestiami, że może spalić się dom - mówił na antenie Telewizji Republika poseł Kukiz'15 - Demokracji Bezpośredniej, Jarosław Sachajko.
Po głosowaniach na ostatnim posiedzeniu Sejmu, szczególnie dotyczących reasumpcji głosowania o odroczenie obrad oraz nowelizacji ustawy medialnej, na posłów klubu Kukiz'15-Demokracja Bezpośrednia, którzy zagłosowali razem z PiS, spadła fala ogromnej krytyki i hejtu. Prym wiodą w niej politycy i sympatycy tzw. opozycji totalnej.
Poseł Kukiz'15, Jarosław Sachajko, wskazuje, że taka postawa jest nieodpowiedzialna.
- Są w parlamencie nieodpowiedzialni ludzie, którzy im gorzej dla partii rządzącej, tym lepiej dla nich, a Polską się nie martwią, nie pamiętają starego powiedzenia, że na pochyłe drzewo każda koza skacze. Niszcząc dobre imię Polski, pozwalają na to, by różne instytucje mogły szargać Polskę, mogły coraz gorzej mówić o Polsce - wszystko dla tego, że mamy taką "piątą kolumnę". - powiedział Sachajko w programie Tomasza Sakiewicza "Polityczna kawa".
Przyznał, że sam doświadcza hejtu i pogróżek.
- To już nie jest pierwsza fala krytyki mojej osoby (...) Teraz to nie jest tylko krytyka. To są telefony w nocy, to są zastraszania, maile z sugestiami, że może spalić się dom
- mówił Sachajko. Pytany przez Tomasza Sakiewicza, czy zgłasza te sprawy policji, zaprzeczył.
Poseł zapowiedział, że w głosowaniach dotyczących odwołania ministrów lub rządu będą głosowali przeciwko.
- Bez PiS nasze pomysły na zmiany ustrojowe nie będą miały racji bytu
- ocenił parlamentarzysta.
Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl
