Popis radnej KO przed kamerami. Jej słowa o Lechu Kaczyńskim wywołały burzę. "Ot, Platforma..."
W mediach społecznościowych zawrzało, gdy Joanna Staniszkis z Koalicji Obywatelskiej oznajmiła w Polsacie News, że jedna z warszawskich ulic jest "zbyt godna", by nosić imię Lecha Kaczyńskiego, bo... radnym KO "nie odpowiada jego brat bliźniak". - Ot, Platforma... - komentuje na Albicli poseł Kazimierz Smoliński.
Wczoraj w Polsat News rozgorzała dyskusja o tym, jaka ulica w Warszawie mogłaby nosić imię Lecha Kaczyńskiego, byłego prezydenta miasta oraz prezydenta RP, który tragicznie zginął w katastrofie smoleńskiej. Padło hasło: trasa Łazienkowska. "Niegodna nazwa?" - zapytał prowadzący rozmowę.
- Uważamy, że za godna. Znaczy, że ulica jest za godna. Ja tak przynajmniej uważam i szczęśliwie nie jestem jedyną - odparła Joanna Staniszkis z Koalicji Obywatelskiej. - No nie, uważamy, że jakaś średnia ulica, pomiędzy, no nie na uboczu...
"Prezydent pani kraju, człowiek, który zginął w katastrofie, prezydent pani miasta, działacz opozycyjny" - wymieniał prowadzący, nie mogąc uwierzyć w to, co słyszy.
W odpowiedzi usłyszał, że "nie odpowiada nam jego brat bliźniak". Tak, radna Joanna Staniszkis naprawdę to powiedziała.
- Boże, ja w to nie wierzę, co tu słucham
- załamał się Jan Śpiewak.
Radna @warszawa Joanna Staniszkis z KO uważa, że duża ulica jest "za godna", by nosić imię Lecha Kaczyńskiego. Reakcja @JanSpiewak mówi sama za siebie... pic.twitter.com/M24Jtx0LEk
— Piotr Jaroszewski (@polskadawaj) June 10, 2022
Wystąpienie Joanny Staniszkis z Koalicji Obywatelskiej wzbudziło sporo kontrowersji. - Warszawska PO uważa, że Aleja Armii Ludowej "jest za godna" aby nosiła nazwę Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta Polski i Warszawy, który zginął w zamachu pod Smoleńskiem. Ale aby nosić nazwę sowieckiej organizacji jaką była Armia Ludowa to już ok. Ot Platforma... - pisze na Albicli poseł Kazimierz Smoliński.
Występ radnej Joanny Staniszkis w telewizji jest szeroko komentowane także na Twitterze. Na radną spadła fala krytyki.
Dla radnych z rządzącej Warszawą KO ulica Armii Ludowej jest "za duża i za godna", by nosić imię Lecha Kaczyńskiego.
— Jacek Milewski (@JacekMilewski2) June 10, 2022
Za to jest wystarczająco godna, by w stolicy wolnej Polski nadal upamiętniać komunistyczną i bandycką organizację założoną na rozkaz Stalina, by niewolić Polaków.
Dla radnych PO Aleja Armii Ludowej (komusza armia "wyzwolicieli") ma uzasadnienie, ale już ulica śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego nie, bo miał "niewiewielkie zasługi" i "brata niszczącego demokrację" 🤬🤬🤬
— Szczery Polak 🇵🇱 (@Szczery2015) June 11, 2022
Warszawa to stan umysłu obecnie rządzi tam były #Dupiarz #Trzaskowski . Obywatelem honorowym ma zostać Hanna Gronkiewicz Waltz. Symbol dzikiej reprywatyzacji i czyścicieli kamienic . Ulicy Lecha Kaczyńskiego brak . Armii Ludowej ciągle jest . #Wstyd #szmata #Dupiarz #Warszawa pic.twitter.com/pjgS5Mf2wM
— Paweł Romocki (@PawelRomocki) June 11, 2022
Sprawa ulicy Lecha Kaczyńskiego w Warszawie to nie kwestia polityczna, tylko zwykłej ludzkiej przyzwoitości bądź jej braku jak w przypadku wielu działaczy KO. Wielu myśli tam tak jak pani radna, niewielu tak wprost zblazni się na wizji. Wstyd dla politykierów rządzących ratuszem. https://t.co/ieoGsmaLqX
— Michał Prószyński (@MichaProszynski) June 11, 2022
Skandaliczne i kuriozalne słowa radnej PO: Nie dla ulicy im. Lecha Kaczyńskiego, bo… "Nie odpowiada nam jego brat bliźniak. Brak słów.... pic.twitter.com/2GNSQYRxHL
— Derek K. 🇵🇱🇳🇱🇪🇺❤️ Jestem na GAB (@Rene88859361) June 11, 2022
Źródło: niezalezna.pl
