Jeszcze nie doszli do władzy, a już mają niespełnione obietnice. Opozycyjna koalicja nie dotrzyma zapowiedzi
- Koalicja ma to do siebie, że nikt nie wychodzi do końca zadowolony z takich rozmów - twierdzi poseł Lewicy Dariusz Wieczorek. Wypowiedź posła pojawiła się w tekście mówiącym o tym, że ewentualny rząd utworzony przez partie opozycyjne nie dotrzyma danych wyborcom słów. Lista już potencjalnie niespełnionych obietnic jest długa.
Portal jedennewsdziennie.pl opublikował artykuł, w którym pisze o "planach nowego rządu". W głównych punktach tekstu autor zaznacza, że "nowy gabinet tworzony przez KO, Trzecią Drogę i Lewicę na pewno nie zrealizuje wszystkich obietnic wyborczych". W dalszej części konkretnie wylicza, które z postulatów były jedynie pustymi słowami.
“Ze względu na trudną sytuację finansów publicznych może nie udać się postulowany przez Lewicę pomysł obniżenia stawki VAT. Ze względu na sprzeciw PSL nie będzie też możliwe wprowadzenie nowych standardów w zakresie ochrony zwierząt, np. natychmiastowego zakazu chowu klatkowego i likwidacji przemysłu futerkowego. Raczej nie uda się na razie skrócić czasu pracy – Lewica proponowała skrócenie go o 2 godziny tygodniowo, potem o 5. Z kolei z uwagi na sprzeciw Lewicy, a konkretnie Partii Razem, zapewne nie uda się postulowane przez Trzecią Drogę i Koalicję Obywatelską poluzowanie zakazu handlu w niedzielę”.
Ponadto wskazano, że fiaskiem może okazać się likwidacja Funduszu Kościelnego, szybkie wprowadzenie związków partnerskich obu płci, czy mocno forsowane przez Koalicję Obywatelską... postawienie prezydenta Andrzeja Dudy przed Trybunałem Stanu. - Koalicja ma to do siebie, że nikt nie wychodzi do końca zadowolony z takich rozmów - mówi w rozmowie z jedennewsdziennie.pl poseł Dariusz Wieczorek.
Jedyne spoiwo to osiem gwiazdek?
W mediach społecznościowych pod postem Marcina Paladego, który zamieścił fragment tekstu, wylała się fala komentarzy. Wiele osób wskazuje, że przecież największym spoiwem polityków opozycji jest nienawiść do Prawa i Sprawiedliwości...
Ze złotej zasady PiSu "dziel i rządź" przyszłemu rządowi towarzyszyć będzie tylko ta pierwsza część - dziel... stołki
— Bartosz Pałucki (@Palucki_B) November 2, 2023
Czy cokolwiek temu rządowi się uda wprowadzić czy wszystko będą sobie nawzajem blokować?
— Michał Cichy (@MichalCichy) November 2, 2023
wyborcy opozycji wyraźnie mówili, że najważniejsze jest odsunięcie PiS od władzy, więc jaki problem, że jakieś tam postulaty nie będą spełnione?🤣
— Wiola (@VBrodzik) November 2, 2023
wyborcy opozycji wyraźnie mówili, że najważniejsze jest odsunięcie PiS od władzy, więc jaki problem, że jakieś tam postulaty nie będą spełnione?🤣
— Wiola (@VBrodzik) November 2, 2023
Przecież to jest najzwyklejsze oszustwo wyborcze. Ile z osób, które głosowały na Trzecią Drogę, Lewicę nie poszłoby do wyborów, bądź nawet zagłosowałyby na PiS gdyby wiedziały, że większości postulatów nie da się zrealizować w takiej koalicji?
— SDacy (@SDacy3) November 2, 2023
Czyli nowy rząd nieee będzie w stanie zrealizować żadnej obietnicy bo koalicjanci wzajemnie się blokują
— SuperStraightPride (@kaczyzm_2) November 2, 2023
To już lepiej głosować na partię która jest w stanie zrealizować swoje postulaty
Źródło: gazeta.pl, niezalezna.pl
