- Ściganie przestępców to zadanie dla policji i służb, a nie dla polityków. Nie będzie naszej zgody na to, żeby powoływać nadpolicję, która dla wywołania strachu i paraliżowania swoich politycznych przeciwników przez aktualnie rządzących, prowadzi działania operacyjne. (...) To nie są narzędzia demokratycznej władzy, Polska obywatelska takich narzędzi nie potrzebuje, dlatego kompetencje CBA przekażemy do specjalnego wydziału do walki z korupcją Centralnego Biura Śledczego Policji. Tam eksperci i policjanci będą się tym zajmować - mówił podczas konwencji Platformy Obywatelskiej w październiku 2016 ówczesny lider ugrupowania, Grzegorz Schetyna.
Jak widać, to obietnica, której akurat PO chce dotrzymać.
Dzisiaj taką samą deklarację przedstawił poseł Koalicji Obywatelskiej, Robert Kropiwnicki.
- Zlikwidujemy, oczywiście, że zlikwidujemy. To jest polityczna służba. CBA to najbardziej upolityczniona służba
– mówił w Polsat News Kropiwnicki, gdy przypomniano wypowiedź Schetyny.
Wojtunik oskarża, ale "nie ma mechanizmu, by informacje zweryfikować"
Dyskusja w studiu Polsatu dotyczyła oskarżeń, jakie pod adresem Centralnego Biura Antykorupcyjnego skierował wczoraj jego były szef w czasach rządów PO-PSL, Paweł Wojtunik.
Wojtunik w TVN24 powiedział, że z kilku źródeł otrzymał informacje o spotkaniu w ośrodku szkoleniowo-konferencyjnym CBA w Lucieniu (woj. mazowieckie), podczas którego miały zapaść decyzje o masowym stosowaniu kontroli operacyjnej wobec przedstawicieli ugrupowań opozycyjnych. Podsłuchy miałyby być zakładane na pięć dni - co zgodnie z prawem można zrobić bez kontroli sądu, jedynie za zgodą prokuratora generalnego.
Zapytany o źródła tej informacji, stwierdził, że powiedziało mu o tym "kilka osób od siebie niezależnych".
- Natomiast nie ma oczywiście żadnego mechanizmu, żeby te informacje zweryfikować, oprócz tego, żeby rządzący, koordynatorzy, tę sprawę wyjaśnili
- powiedział w TVN24 Paweł Wojtunik.
Wąsik: Wojtunik łże jak Tusk
W mocnych słowach na zarzuty Wojtunika zareagowali przedstawiciele rządu.
- Wojtunik, były szef CBA, dostał zadanie przygotowania gruntu pod likwidację CBA. Wojtunik łże jak Tusk
– napisał na Twitterze Maciej Wąsik, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji.
Także zastępca ministra-koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn, zarzucił Wojtunikowi kłamstwo.
- Panie Wojtunik, od kilku dni zajmuje się Pan szerzeniem kłamstw i insynuacji pod adresem służb. Tym razem w TVN24 o rzekomym inwigilowaniu opozycji. Pana bzdury powielają politycy i media. Proszę przestać kłamać. Służby działają zgodnie z prawem - napisał na Twitterze Żaryn.
