Wybory. Nowy sondaż wskazuje na możliwą zmianę władzy
Z sondażu Pollster dla Telewizji Republika przeprowadzonego w dniach 3-4 kwietnia wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbyły się dziś, to najwyższe poparcie - 33 proc. - miałaby Koalicja Obywatelska. Dalej, z 31-procentowym poparciem, jest Prawo i Sprawiedliwość. Konfederacja miałaby 17 procent, Trzecia Droga - 9 procent, a Lewica tylko 5 procent.
Jak wyglądałoby to w przełożeniu na sejmowe mandaty? Koalicja Obywatelska miałaby 162 mandaty, PiS - 152; Konfederacja - 83; Trzecia Droga - 39, a Lewica - 24. Oznaczałoby to, że to, kto będzie rządził, zależałoby od Konfederacji.
Możliwa byłaby zarówno koalicja KO + Konfederacja (245 mandatów), jak również PiS + Konfederacja (235 mandatów). Jednak politycy jednoznacznie wskazują, że Konfederacji zdecydowanie dalej jest do obecnie rządzącej opcji.
Koalicja w obecnej formie - KO, Trzecia Droga i Lewica - nie zdobyłaby większości, miałaby 225 miejsc.
- Po 8 latach rządów Zjednoczonej Prawicy nagle zjawia się koalicja, która po 1,5 roku swojej szkodliwej dla Polski działalności jest marginalizowana przez społeczeństwo - stwierdził kandydat na prezydenta RP Marek Jakubiak w rozmowie z Michałem Rachoniem w Republice.