Udział w uroczystości zapowiedzieli wiceprezydent USA James D. Vance oraz sekretarz stanu Stanów Zjednoczonych Marco. Przybędą także prezydent Włoch Sergio Mattarella i tamtejsza premier Giorgia Meloni.
Wśród gości będą np. prezydent Ukrainy – Wołodymyr Zełenski; prezydent Izraela – Jicchak Herzog oraz Peter Pellegrini – prezydent Słowacji. Na czele delegacji Unii Europejskiej znajdą się: przewodnicząca Komisji Europejskiej – Ursula von der Leyen i przewodnicząca Parlamentu Europejskiego – Roberta Metsola.
W wydarzeniu udział wezmą monarchowie z dziewięciu krajów, m. in. królowie Belgów: Filip i Matylda oraz król Hiszpanii – Filip VI wraz z małżonką.
Ponadto w delegacjach innych krajów wezmą udział szefowie rządów (np. z Francji, Austrii, Kanady), zastępcy głów państw i wicepremierzy (m. in. Kuba, Hiszpania, Zimbabwe), przewodniczący parlamentu (np. Białoruś, Pakistan, Rumunia), ministrowie spraw zagranicznych państw takich jak m.in. Argentyna, Panama, Ghana. Będą także ministrowie oraz ambasadorowie.
Udział w uroczystości weźmie także prezydent RP Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser–Dudą. Jednak - póki co - rząd nie poinformował o wysłani jakiegokolwiek delegata. Sprawę skomentował w sieci ks. Jacek Dabrowski.
"Wstyd! Jutro, podczas Mszy Św. w Watykanie inaugurującej pontyfikat papieża Leona XIV, nie będzie przedstawicieli rządu Donalda Tuska. [...] Wstyd, ponieważ nawet kraje muzułmańskie będą reprezentowane przez przedstawicieli rządów. Ale nie Polska, która jako państwo katolickie w Europie istnieje od 966 roku, czyli od czasu, gdy Mieszko I zdecydował się na przyjęcie chrztu z Rzymu za pośrednictwem Czech"
– napisał.
Wstyd! Jutro, podczas Mszy Św. w Watykanie inaugurującej pontyfikat papieża Leona XIV, nie będzie przedstawicieli rządu Donalda Tuska. Obecny będzie natomiast Pan Prezydent RP Andrzej Duda z Małżonką.
— Fr. Jacek Dabrowski (@FatherJacek) May 17, 2025
Wstyd, ponieważ nawet kraje muzułmańskie będą reprezentowane przez… pic.twitter.com/hP2oiEpZw7
