Kredyt, dofinansowanie do kasy fiskalnej i pełnomocnik Kierwiński - podsumowuje pomocowy pakiet rządu dla powodzian Mariusz Błaszczak, kpiąc z kolejnych propozycji ministrów. Z drugiej strony wskazuje na propozycje przedkładane przez Prawo i Sprawiedliwość. Dysproporcja jest - delikatnie ujmując - uderzająca.
Ostatnia propozycja ministra finansów Andrzeja Domańskiego wywołała spore oburzenie. Podobnie jak kredyt, którego resort Pauliny Hennig-Kloski chce udzielać do samorządów, które mierzą się z największą klęską żywiołową od kilkudziesięciu lat.
Największym pogłosem odbił się powrót Marcina Kierwińskiego z europarlamentu do Rady Ministrów. Ten ma przyjąć tekę pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi.
„Są decyzje oczywiste w życiu każdego człowieka. To wielkie wyzwanie i wielki zaszczyt. Nikt nie zostanie sam!”
- napisał sam zainteresowany.
Mariusz Błaszczak, szef największego klubu parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, w kilku słowach streścił pomoc rządzących dla powodzian.
Z drugiej strony wskazał, czego domaga się opozycja:
Propozycja PiS: 100% kosztów odbudowy domów i budynków gospodarczych, świadczenie postojowe, pomoc proporcjonalna do utraty dochodów, 98% kosztów inwestycji odtworzeniowych w samorządzie.
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) September 20, 2024
Propozycja rządu: Kredyt, dofinansowanie do kasy fiskalnej i pełnomocnik Kierwiński. https://t.co/QyKrIUpmLh