„Jak kłamie rząd Tuska?”. PiS ostrzega: w przyszłym roku czekają nas kolejne podwyżki [WIDEO]
- Jedno jest pewne. Czekają nas podwyżki. Projekt rządu zakłada, że rachunki gospodarstw domowych będą wyższe o nawet 20 procent od stawek, które obowiązywały w czasach rządu PiS. Dodatkowo będzie on obowiązywał tylko przez 9 miesięcy, czyli do wyborów prezydenckich - ostrzega PiS w nowym spocie wyborczym.
Podwyżki nawet o 20 procent. PiS ostrzega
Na profilu PiS na portalu X opublikowano nowy spot wyborczy. Partia ostrzega w nim przed podwyżkami cen energii, które nastąpią już w przyszłym roku.
"Jedno jest pewne. Czekają nas podwyżki. Jak kłamie rząd Tuska w sprawie cen energii? Zaproponowany przez rząd projekt w sprawie cen energii zakłada, że rachunki gospodarstw domowych będą wyższe o nawet 20 procent od stawek, które obowiązywały w czasach rządu Prawa i Sprawiedliwości. Dodatkowo projekt będzie obowiązywał tylko przez 9 miesięcy, czyli do wyborów prezydenckich. Potem ceny kolejny raz wystrzelą w górę"
– słyszymy w spocie.
Lektor dodaje również, że "prawdziwa katastrofa czeka samorządy i przedsiębiorców - tam ceny w ogóle nie będą mrożone".
"Efekt? Wyższe ceny wody, opłaty w żłobkach i wyższe ceny towarow w sklapach. Projekt ustawy autorstwa koalicji 13 grudnia to oszustwo i pułapka, która doprowadzi do ekonomicznej katastrofy"
– podsumowano.
🔴 Jedno jest pewne! Czekają nas podwyżki. Zobaczcie jak kłamie rząd Tuska w sprawie cen energii. #stopPATOwładzy pic.twitter.com/CELF8FWlp4
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) November 26, 2024
"Rząd koalicji 13 grudnia doprowadził do zapaści finansowej"
Posłowie PiS: Mariusz Błaszczak i Zbigniew Kuźmiuk komentowali aktualną sytuację budżetu państwa na konferencji prasowej.
"W naszej ocenie rząd Koalicji 13 grudnia źle rządzi - doprowadził do zapaści finansowej. Deficyt finansów publicznych w tym roku jest rekordowy - 140 mld zł, w projekcie budżetu na rok przyszły jeszcze wyższy - 190 mld zł. To jest rezultat złych rządów Koalicji 13 grudnia"
– podkreślił Błaszczak.
Polityk dodał, że "lub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości jest aktywny, jeśli chodzi o projekty, które mają chronić portfele Polaków - dlatego złożyliśmy obywatelski projekt, pod którym podpisało się ponad 140 tys. Polaków "Sto podwyżkom od lipca"".
"Dziś już mamy koniec listopada. Ten projekt został zignorowany przez większość Koalicji 13 grudnia, trafił do podkomisji, został zamrożony w podkomisji. Jutro ma odbyć się pierwsze czytanie tego projektu, ale wszyscy zdajemy sobie sprawę z intencji Koalicji 13 grudnia. Zapewne zostanie odrzucony, co oznacza kolejne podwyżki cen energii, kolejne podwyżki cen gazu ciepła systemowego. Już takie podwyżki wprowadzono od połowy tego roku, od 1 lipca, ignorując projekt Prawa i Sprawiedliwości"
– przypomniał.
Źródło: x.com, niezalezna.pl
