„Ja też mam kopertę dla pana Trzaskowskiego”. Nawrocki odpowiedział wice-Tuskowi [WIDEO]

Koperta Trzaskowskiego dla Nawrockiego. Jest odpowiedź 

Podczas wczorajszej debaty Rafał Trzaskowski przekazał Karolowi Nawrockiemu kopertę. Jak informowaliśmy już na łamach Niezalezna.pl, znajdował się w niej numer rachunku bankowego DPS-u, w którym został umieszczony – wbrew swojej woli - pan Jerzy, którym opiekował się Karol Nawrocki.

Szczegóły w tekście: Wiemy, co było w kopercie Trzaskowskiego. Nawrocki da odpowiedź, która zszokuje wiceszefa PO

Kandydat na prezydenta popierany przez PiS, zgodnie z zapowiedzią, opublikował w sieci nagranie, na którym przekazał swoją odpowiedź do Trzaskowskiego. 

"Pytacie, co było w kopercie trzęsącego się Trzaskowskiego. Numer bankowy DPS, w którym urzędnicy Aleksandry Dulkiewicz, koleżanki Rafała Trzaskowskiego, decyzją sądu, umieścili pana Jerzego. Informuję jeszcze raz: kawalerka została przekazana na cele charytatywne, trwają formalno-prawne ustalenia w tej sprawie. A do końca swojego życia pan Jerzy może w niej mieszkać"

– powiedział.

Następnie podkreślił, że również ma "kopertę dla pana Rafała Trzaskowskiego".

"W niej jest eksmisyjny pozew miasta Warszawa skierowany przeciwko rodzinie z sześcioletnim dzieckiem. Niech pan wycofa ten pozew! Niech pan nie stoi w jednym szeregu z czyścicielami kamienic i mafiami reprywatyzacyjnymi. Zrobi to pan?"

– zapytał wice-Tuska Nawrocki.

BOOM! 💥 Karol Nawrocki również ma kopertę dla Rafała Trzaskowskiego. Zobaczcie, co w niej jest! #Nawrocki2025 pic.twitter.com/cDWDnrlOKt

— #Nawrocki2025 (@Nawrocki25) May 13, 2025

Urzędnicy Trzaskowskiego chcą eksmisji rodziny z 6-cioletnim dzieckiem

Nawrocki nawiązał do naszej publikacji, w której wskazaliśmy, że urzędnicy Rafała Trzaskowskiego chcą eksmisji pracującej rodziny z 6-letnim dzieckiem. Powodem ma być fakt, iż rodzina o 200 zł przekroczyła kryterium najmu komunalnego.

ZOBACZ PODOBNE

Szokująca sprawa o eksmisję: Trzaskowski bez litości. Na bruk wylatuje rodzina z 6-letnim dzieckiem

Rodzina zamieszkuje lokal komunalny na ul. Zakroczymskiej w Śródmieściu. Mimo próśb i pism kierowanych do Zarządu Gospodarowania Nieruchomościami nie dostała zgody na najem. Głowa rodziny – Pan Artur – przez ponad 20 lat jako wnuk był kuratorem i opiekunem prawnym swojej schorowanej babci. Razem mieszkali w 35 – metrowym, dwupokojowym mieszkaniu. Później wprowadziła się żona. Dramat rodziny zaczął się po śmierci babci.