Europoseł odpowiada na wpis Hołowni. "To jest żałosne, co pan wyprawia!"

W przedterminowych wyborach parlamentarnych w Niemczech zwycięstwo odniósł chadecki blok CDU/CSU, uzyskując 28,6 proc. głosów. Partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) zajęła drugie miejsce z poparciem na poziomie 20,8 proc. W porównaniu z wyborami 2021 roku jest to dwukrotny wzrost. SPD kanclerza Olafa Scholza uzyskała 16,4 proc. głosów. Miejsca w parlamencie zapewnili sobie także Zieloni, na których głosowało 11,6 proc. wyborców oraz lewica (Linke) z poparciem 8,8 proc.

Liberalna Wolna Partia Demokratyczna (FDP) nie przekroczyła 5-procentowego progu wyborczego, zdobywając 4,3 proc. głosów, co oznacza, że ugrupowanie to nie wejdzie do Bundestagu. Również Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) nie przełamał progu wyborczego, zdobywając 4,97 proc. głosów.

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Hołownia: Polski Sejm zamknięty dla AfD

Do wyników wyborów w Niemczech odniósł się dzisiaj w mediach społecznościowych Szymon Hołownia, marszałek Sejmu RP. Zapowiedział on współpracę z nowo wybranym Bundestagiem, jednak z pewnymi wyjątkami.

- Sejm jest gotowy na współpracę z nowym Bundestagiem dla silnej gospodarczo i militarnie Europy. Polski parlament pozostanie jednak zamknięty dla AfD - nie ma miejsca na kooperację z tymi, którzy chcą rewizji polsko-niemieckich granic i podważają fundamenty polskiego państwa. W tej sprawie fakt sojuszu niemieckich nacjonalistów z Konfederacją nie zmienia nic

- napisał Hołownia.

Froelich: Niech pan przestanie kłamać

Do wpisu Hołowni odniósł się europoseł AfD, Tomasz Froelich.

- Niech pan przestanie kłamać! To jest żałosne, co pan wyprawia! Pan powinien się przeprosić! Takie kłamstwa nie są karygodne w Polsce? - pytał deputowany.

Niech pan przestanie kłamać! To jest żałosne, co pan wyprawia! Pan powinien się przeprosić! Takie kłamstwa nie są karygodne w Polsce?

— Tomasz Froelich (@TomaszFroelich) February 24, 2025

Kilka dni temu, na antenie TV Republika Froelich, w rozmowie z Katarzyną Gójską, odpierał zarzuty o rewizjonizm jego partii. 

- Nikt w AfD nie kwestionuje granic Polski. Wiem, skąd się to wzięło – nasza przewodnicząca Alice Weidel udostępniła sondaż, w którym AfD w niektórych landach wschodnich zdobyła najwięcej głosów. Napisała wtedy, że jesteśmy najsilniejszą partią. To historyczna nazwa tych regionów [chodzi o sformułowanie "Niemcy środkowe"], a nie żadna próba zmiany granic - tłumaczył europoseł. Jego zdaniem, niemieckie media używają podobnych określeń na określenie dawnych ziem wschodnich, ale nikt w Niemczech nie oskarża ich o rewizjonizm.

Froelich zaprzeczył także, by AfD była partią antypolską.

Posłowie: To próba odwrócenia uwagi

Do wpisu Hołowni odnieśli się również polscy posłowie.

- Nie popieram AfD, ale jak będę chciał zaprosić delegację z tej partii do polskiego Sejmu to nic ci do tego - stwierdził Dariusz Matecki (PiS).

Klub Konfederacji zwrócił uwagę, że dla Hołowni pisanie o ugrupowaniu to "sposób na zasięgi".

Dzień bez wspomnienia o Konfederacji - to dzień stracony! Konfederacja to, Konfederacja tamto. To pana i pana partii sposób na zasięgi? Serio? 😂 pic.twitter.com/wjIBmBnLN3

— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) February 24, 2025

- Czytelna strategia Szymona Hołowni: atakować Konfederację, żeby utrzymać zainteresowanie sobą. Atakować, wbrew faktom, niemiecką prawicę, by odwrócić uwagę od tego, jak sami pozwalają niemieckim służbom podrzucać masowo nielegalnych imigrantów i kasują niewygodne dla Niemiec inwestycje na Odrze - stwierdził wicemarszałek Sejmu, Krzysztof Bosak.

Pytany słowa Hołowni, Michał Wawer z Konfederacji powiedział PAP, że marszałek Sejmu "zapomina o tym, że najbardziej antypolską politykę prowadził rząd Angeli Merkel i rząd CDU, w różnych koalicjach". 

- To był rząd niemiecki, który realizował projekt Nord Stream 2, realizował politykę kupowania gazu rosyjskiego na masową skalę. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby jakiś rząd niemiecki był bardziej prorosyjski niż taki właśnie rząd, który rządził w Niemczech przez ostatnie 20 lat, więc tutaj radość marszałka Hołowni jest raczej nie na miejscu

- powiedział.

 

 

Źródło: niezalezna.pl

#Szymon Hołownia #Tomasz Froelich