„CPK został opóźniony o 2 lata i spaprany w detalach”. Oto, jak wyglądać ma „trójskok Tuska” w praktyce
- Projekt zmienił się na gorsze, bo przyjęto skrajnie pasywny harmonogram i przesunięto oddanie lotniska i KDP Y z 2030 na 2032 - napisał na portalu X Maciej Wilk ze Stowarzyszenia "Tak dla CPK", były wiceprezes PLL LOT, odnosząc się do zapowiedzi Donalda Tuska ws. "lotniska w Baranowie". Dodał również, że "za sprawą wytężonych działań Macieja Laska projekt został opóźniony o 2 lata i spaprany w detalach".
Premier Donald Tusk poinformował, że w ramach inwestycji Centralnego Portu Komunikacyjnego rząd rezygnuje z koncepcji budowy linii kolejowych przecinających się w Baranowie. Poinformowano natomiast o tzw. koncepcji "Y", czyli linia kolei dużych prędkości, łącząca Warszawę z Łodzią, a następnie w okolicy Sieradza rozgałęziająca się w kierunku Poznania i Wrocławia.
Tusk stwierdził też, że za czasów PiS miało miejsce "Centralne Przewalanie Kasy”, zaś projekt w nowej wersji będzie "trójskokiem w nowoczesność". W planach - jak wymienił - jest m.in. utworzenie nowego lotniska, w podwarszawskim Baranowie, które "ma być najnowocześniejszym lotniskiem w Europie". Wedle jego zapowiedzi, ma ono obsługiwać 34 mln pasażerów.
Maciej Wilk ze Stowarzyszenia "Tak dla CPK", były wiceprezes PLL LOT, opublikował na portalu X wpis, w którym odniósł się do zapowiedzi Tuska.
"Nie dajmy sobie WCISKAĆ KITU, że rząd Donalda Tuska dokonał jakiejś zasadniczej zmiany w CPK. Owszem, projekt zmienił się na gorsze bo przyjęto skrajnie pasywny harmonogram i przesunięto oddanie lotniska i KDP Y z 2030 na 2032.Co natomiast zmieniło się naprawdę w zakresie prac?Lotnisko jest dokładnie takie samo. Nie zmieniono w projekcie NIC - i całe szczęście"
– napisał.
Zwrócił uwagę, że "w programie kolejowym 'optymalizacja projektu' polega na braku połączenia Ostrołęka - Łomża, Trawniki - Zamość i Łętowna - Rzeszów, które planowane były do ukończenia do 2030 wraz z KDP Y". Podkreślił, że "według słów Pana Ministra Piotra Malepszaka na ten moment ŻADNA z rozważanych inwestycji kolejowych CPK nie została zatrzymana - i trudno się dziwić, jako że wszystkie pozostałe projekty kolejowe poza KDP Y i wspomnianymi powyżej planowane były na lata 2030-2035".
Podwyższona prędkość kolei. "Wyeliminowanie w przedbiegach polskich producentów taboru kolejowego"
Maciej Wilk wskazał także, że podwyższenie prędkości do 320 km/h na wybranych odcinkach będzie oznaczało "oprócz wyeliminowania w przedbiegach polskich producentów taboru kolejowego".
Jednocześnie dodał, że w praktyce skrócenie czasu jazdy z Warszawy do kluczowych miast wględem wcześniejszego projektu będzie bardzo niewielki. Podał przykłady:
- "Warszawa - Gdańsk o 26min
- Warszawa - Poznań o 16min
- Warszawa - Wrocław o 13min
- Warszawa - Katowice o 0min
- Warszawa - Kraków o 10min".
"Ogólnie zatem za sprawą wytężonych działań Macieja Laska projekt został opóźniony o 2 lata i spaprany w detalach"
– podsumował.
Nie dajmy sobie WCISKAĆ KITU, że rząd @donaldtusk dokonał jakiejś zasadniczej zmiany w CPK
— Maciej Wilk ✈️🌎🇵🇱🇨🇦 (@MacVVilk) July 5, 2024
Owszem, projekt zmienił się na gorsze bo przyjęto skrajnie pasywny harmonogram i przesunięto oddanie lotniska i KDP Y z 2030 na 2032
Co natomiast zmieniło się naprawdę w zakresie prac?… pic.twitter.com/02LHNXdyKS
Źródło: x.com, niezalezna.pl
