W ciągu miesiąca ministerstwo sprawiedliwości przygotuje wytyczne dla prokuratorów sprawach lekarzy, którzy odmawiają wykonania aborcji. Poinformował o tym szef resortu Adam Bodnar. To jego odpowiedź na wezwanie premiera Donalda Tuska do wszczynania śledztw w sprawie każdego przypadku odmowy wykonania takiego zabiegu.
W piątek premier Donald Tusk przekazał, że zwrócił się do ministra Bodnara i do minister zdrowia Izabeli Leszczyny o wytyczne, zgodnie z którymi w przypadku odmowy przerwania ciąży szpital straci kontrakt z NFZ.
Szef rządu podkreślił, że "prokuratura będzie zobowiązana do badania, dlaczego ktoś naraził życie i zdrowie kobiety, a nie dlaczego ktoś zdecydował się na ratowanie zdrowia lub życia kobiety". "Dlatego będę oczekiwał, aby Prokurator Generalny wszczynał z urzędu śledztwo w sprawie każdego przypadku odmowy - niezależnie od tego, czy konsekwencje tej odmowy będą tragiczne, czy nie" - powiedział premier
O te słowa premiera minister został zapytany w TVN24.
"Chciałbym w ciągu najbliższych dni powołać specjalny zespół prokuratorów w Prokuraturze Krajowej, którzy zajmą się przejrzeniem spraw z ostatnich lat, które tyczyły różnych kwestii związanych z aborcja"
Wymienił m.in. sprawy przeciwko lekarzom o niedopełnienie obowiązków i sprawy aborcji farmakologicznej. "Na tej postawie chciałbym przygotować wytyczne dla prokuratorów, jak w takich sprawach trzeba postępować, co należy robić" - mówił szef MS. "Tak, aby była jasność, kiedy przepisy mają być egzekwowane, a kiedy nie" - dodał.
Bodnar oszacował, że przygotowanie wytycznych potrwa trzy tygodnie - jeden miesiąc.
"Aby wokół zabiegu przerywania ciąży nie ciążył taki mit, że cokolwiek lekarz zrobi wpadnie tutaj prokurator z góry i będzie kobiety, czy lekarzy represjonował" - przekonywał Bodnar.