Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Igor Szczęsnowicz,
17.08.2021 18:22

To, co jest najważniejsze

Przy okazji obchodów Święta Wojska Polskiego zawsze myślę sobie, jak jałowe są nasze wewnętrzne kłótnie. Jak bezsensowne wobec rzeczy naprawdę ważnych. Bo oczywiście zarówno KPA, jak i lex TVN, tym bardziej odbudowa Pałacu Saskiego są bardzo ważne, ale to wszystko będzie bez znaczenia, jeśli stracimy to, co dla państwa najważniejsze – niepodległość.

A naprawdę to, co dzieje się za naszą wschodnią i północną granicą, nie napawa optymizmem. Myślą Państwo, że Rosja przypadkowo śle do Kaliningradu transportery opancerzone dla piechoty morskiej? Albo że Alaksandr Łukaszenka przypadkowo ogłosił właśnie teraz rozpoczęcie w Mińsku budowy pomnika Stalina w podzięce za 17 września 1939 r.? (Ciekawe, że zapomniał o Hitlerze, „dzięki” któremu ten 17 września był możliwy). To wszystko są bardzo niedobre znaki, które pokazują, bo na Wschodzie sfera symboliczna idzie zazwyczaj w parze z tą zupełnie realną, że szykuje się tam coś naprawdę bardzo złego. I w takiej sytuacji to, co chamskiego powie pan Sikorski, jakie granice niegodziwości przekroczy pan Szczerba, jaką wredną intrygę wymyśli pan Tusk, naprawdę jest nieważne. Mali ludzie i ich małe sprawy. A liczy się w tej sytuacji tylko Polska.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane