Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,​Marcin Herman,
02.09.2021 13:13

Rekonstrukcja stalinizmu

Rehabilitacja stalinizmu w „ruskim mirze” miarowo postępuje. Ostatnio minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow podczas spotkania z weteranami w Wołgogradzie powiedział, że atak na Stalina to atak na całą historię narodu rosyjskiego i na Rosję. Zasugerował, że nie wolno łączyć działań Stalina sprzed wojny, z czasów wojny i z czasów powojennych i nie ma zgody na uznanie Stalina za głównego złoczyńcę XX w.

W parlamencie rosyjskim rozpatrywana jest ustawa, zgodnie z którą każdy, kto tak myśli albo na przykład zrówna Stalina z Hitlerem lub obciąży go współodpowiedzialnością za wybuch II wojny światowej, z automatu może otrzymać zakaz wjazdu do Rosji. W samej Federacji Rosyjskiej za pisanie źle o Stalinie można trafić za kratki już od dawna. Z kolei Alaksandr Łukaszenka opowiedział się za budową na Białorusi pomnika Stalina. Ponadto w rządzeniu w Rosji i na Białorusi wprowadzane są praktyki wprost stalinowskie. Nie sposób nie odnieść wrażenia, że cała idea współczesnej Rosji czy „ruskiego miru” to wydmuszka, opiera się jedynie na rekonstrukcji stalinizmu (najmroczniejszego okresu w dziejach krajów b. ZSRS) w zidealizowanej formie.

 

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane