Moje ulubione z tych „zawiadomień” informowały, że nadawca „z całego serca wspiera działania mecenasa Giertycha”. Dla Romana Giertycha zaczyna się ciężki czas. Wróciły temat i zarzuty o skręcenie śledztwa w sprawie finansów spółki Polnord. Tusk próbuje wewnętrznie przerzucić na niego odpowiedzialność za przegrane wybory. Sojusznik Giertycha, Radosław Sikorski, też dostrzega, że mecenas jest balastem.
Jeśli dokona się zmiana władzy, nikt go nawet specjalnie nie będzie bronił, a Adam Bodnar zapewne dokona wszystkiego, by jak największą część własnej winy przerzucić na mecenasa.
Co robić? Podpowiadam: Dominikana, Kolumbia, Boliwia, Urugwaj, Peru, Somalia, Turkmenistan, Mauretania, Tadżykistan i Zimbabwe. Przy czym kwestie ekstradycyjne się zmieniają, więc musi pan mecenas uważnie je śledzić.