Pisarz dodaje też: „Polska pokonała nazistów i Stalina – łobuzów z UE zje na śniadanie”, dorzucając na koniec, że „Polacy są nieustraszonym narodem, o czym przekonali się ludzie noszący swastykę”. Felieton zyskuje od wczoraj w polskich mediach społecznościowych ogromny zasięg. Świadczy to o dwóch kwestiach – do polskiej opinii dociera przekaz spoza reglamentowanej przez onety i tvn-y europejskiej przestrzeni medialnej i jest ożywczy jak łyk tlenu. Polacy konfrontują się z opinią o nich samych bardzo dla nich rzadką. Ile takich wypowiedzi przez ostatnie dekady mieli szanse o sobie przeczytać? Mrówcza praca niemieckich i postkomunistycznych mediów polegająca na wbijaniu Polaków w poczucie niższości widoczna jest dzięki felietonowi Forsytha jak na dłoni. I przypomina taktykę mediów z czasów zaborów i okupacji. Wiem, to mocne porównanie – ale tak to wygląda, gdy zerknie się do historii.