Wolność dana nam jest jak resztki dla psa, czyli przypadek ośmiu gwiazdek Czytaj więcej w GP!

Daje nam przykład Turcja

Ostatnio złożyłem wizytę w Turcji jako przewodniczący EU–Turkey Friendship Group. Poza spotkaniami na szczeblu rządowym i parlamentarnym, a także sportowym, co w moim przypadku jest nieuniknione, gościłem również w siedzibie międzynarodowej organizacji związanej jednak ściśle z kulturą i historią Turcji oraz jej językiem.

Chodzi o TÜRKSOY. Powstała ona przed prawie trzema dekadami, a jej głównym celem jest promowanie kultury tureckiej w świecie, zwłaszcza w regionach, na których historycznie żyły plemiona tureckie.

TÜRKSOY, czyli dyplomacja kulturalna

Międzynarodowa Organizacja Kultury Tureckiej (po turecku: Uluslararası Türk Kültürü Teşkilatı) TÜRKSOY to organizacja kulturalna, choć realizująca oczywiście cele soft-diplomacy, miękkiej dyplomacji, powstała w 1993 r. po podpisaniu umowy założycielskiej przez ministrów kultury Azerbejdżanu, Kazachstanu, Kirgistanu, Uzbekistanu, Turkmenistanu i Turcji.

TÜRKSOY od początku swojego istnienia prowadzi działalność na rzecz umacniania więzi swoistego braterstwa, jak to się podkreśla, i solidarności między „narodami tureckimi”, przekazywania wspólnego dziedzictwa kultury tureckiej przyszłym pokoleniom i pokazywania jej w świecie. Obecnie TÜRKSOY zrzesza 14 krajów, z których sześć jest członkami-założycielami, podczas gdy pozostałe osiem państw lub terytoriów członkowskich bądź posiada status obserwatora w tej organizacji: m.in. Republika Ałtaju (na terenie Federacji Rosyjskiej), Turecka Republika Cypru Północnego, Tatarstan (na terenie Rosji), Baszkortostan (na terenie Rosji), Sacha (na terenie Rosji), Tuwa (na terenie Rosji), Chakasja (na terenie Rosji), Autonomiczna Jednostka Terytorialna Gagauzja (na terenie Mołdawii), bądź też podpisały specjalny protokół o współpracy, jak Węgry i Serbia. Siedziba Sekretariatu Generalnego TÜRKSOY znajduje się w stolicy Turcji.

W ostatnim czasie w ramach wysiłków na rzecz promowania kultury tureckiej TÜRKSOY zorganizował Dni Kultury Chiwy w Brukseli, które odbyły się 15–17 listopada br. Chiwa to, wyjaśnijmy, perła wśród zabytków Uzbekistanu, najstarsze miasto tego kraju – obok Samarkandy i Buchary – i jedna z najważniejszych destynacji turystycznych najliczniejszego państwa Azji Środkowej.

Samarkanda, Buchara, Chiwa – turystyka historyczna...

Wśród uczestników tego wydarzenia był sekretarz generalny TÜRKSOY – Kazach Dusen Kasejnow, były minister spraw zagranicznych Kazachstanu i były minister kultury tego kraju, znany skrzypek, a także niegdyś juror międzynarodowego konkursu skrzypcowego im. Henryka Wieniawskiego organizowanego cyklicznie w Polsce, ja – jako przewodniczący EU–Turkey Friendship Group, ale także EU-Kazakhstan Friendship Grou oraz EU–Uzbekistan Friendship Group, wreszcie stały przedstawiciel Turcji przy Unii Europejskiej ambasador Mehmet Kemal Bozay, przedstawiciel UNESCO w Uzbekistanie Krista Pikkat oraz sekretarz generalna wspomnianej już tu struktury UE–Uzbekistan, Turczynka Ipek Tekdemir.

Wydarzenie otwierające Dni Kultury Chiwy, zorganizowane wspólnie przez TÜRKSOY, EU-Uzbekistan Friendship Group i Ambasadę Uzbekistanu w Brukseli przy wsparciu Unii Izb i Giełd Towarowych Turcji (TOBB) oraz międzynarodowy anglojęzyczny periodyk ukazujący się w stolicy Belgii „Diplomatic World” („Świat Dyplomacji”), odbyło się 15 listopada br. w ambasadzie Uzbekistanu. Rozpoczęło się ono koncertem w rezydencji uzbeckiej ambasady w Brukseli połączonym z prezentacją ciekawej tradycji kulinarnej i gastronomicznej tego najludniejszego kraju postsowieckiej Azji.

Po tej inauguracji następnego dnia odbyła się w siedzibie Parlamentu Europejskiego konferencja okrągłego stołu zatytułowana „Ochrona i zachowanie dziedzictwa kulturowego Jedwabnego Szlaku”. Następnie zorganizowaliśmy wystawę fotograficzną przedstawiającą Chiwę pod hasłem „Perła Jedwabnego Szlaku obywatelom Europy”. Miała ona miejsce tego samego dnia w brukselskim Przedstawicielstwie Unii Izb i Giełd Tureckich i zatytułowana była „Impresje Chiwy, kulturalnej stolicy świata Turków”. Spotkała się ona z bardzo dużym uznaniem licznej publiczności, wśród której byli również przedstawiciele Komisji Europejskiej oraz European External Action Service, czyli unijnej dyplomacji.

Podczas okrągłego stołu w Parlamencie Europejskim sekretarz generalny TÜRKSOY, Dusen Kasejnow, zwrócił uwagę na znaczenie zachowania i promowania dziedzictwa kulturowego w celu zachowania niezależności i utrzymania istnienia krajów członkowskich TÜRKSOY – choć myślę, jako Polak, że odnosi się to do każdego narodu, niezależnie od szerokości geograficznej i kontynentu... – oraz stwierdził, że państwa członkowskie TÜRKSOY będą nadal blisko współpracować ze wszystkimi, którzy mogą wesprzeć budowanie wspólnej siły „pod parasolem TÜRKSOY”. Wyraził też wdzięczność wszystkim, którzy wsparli organizację tych wydarzeń w Brukseli, wydarzeń odbywających się w Parlamencie Europejskim na moje zaproszenie. Podkreślił, że skupiły one decydentów z Unii Europejskiej, naukowców i dyplomatów oraz kulturoznawców. Przy tej okazji zorganizowano także imprezy promujące muzykę, potrawy i tradycje uzbeckie. Wykorzystując siłę sztuki, tego instrumentu soft-power i soft-diplomacy, wydarzenia te skutecznie wzmocniły więzi kulturowe Europy z Uzbekistanem i krajami skupionymi w TÜRKSOY.

Azja Środkowa bliżej Europy – wbrew Rosji

Było dla mnie wielkim zaszczytem być gospodarzem tych wydarzeń. Podczas tych dwóch dni w Brukseli starałem się zaznaczać, że Uzbekistan ze swoimi miastami, takimi jak Chiwa, Buchara i Samarkanda, jest historycznie ważnym ośrodkiem cywilizacyjnym, zwłaszcza w sferze edukacji, kultury i nauki. Uzbekistan ma więc potencjał, by stać się kluczowym kierunkiem turystycznym w całej Eurazji.

Swoją drogą ten brukselski benefis był klasycznym przykładem wykorzystania – w pozytywnym tego słowa znaczeniu – kultury jako narzędzia do wspierania konstruktywnego dialogu i wzmacniania więzi między Azją Środkową, zwłaszcza Uzbekistanem, a Europą. W tym miejscu warto również zaznaczyć, że w wyniku bardzo twórczego dialogu między obiema stronami faktycznie w zeszłym roku, a formalnie w kwietniu 2021 r., w Parlamencie Europejskim powstała specjalna Grupa UE – Uzbekistan, która prowadzi wiele działań na rzecz współpracy między Europą a ważnym krajem Eurazji. Ma to znaczenie także geopolityczne, choć to z różnych powodów nie jest podkreślane przez przedstawicieli obu stron.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

Ryszard Czarnecki