Prosto ze Strasburga

Kochani, po 16 godzinach jazdy autobusem dotarliśmy przed siedzibę Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Przyjechaliśmy z całej Polski – przedstawiciele wielu klubów „Gazety Polskiej”: z Warszawy, Krakowa, Opola, Lubina, jak również przedstawiciele oddziałów Stowarzyszenia Solidarni 2010. Pojawiły się także kluby „Gazety Polskiej” z zachodniej Europy – z Hamburga oraz Paryża. Byli z nami górnicy. Choć bardzo zmęczeni, byliśmy szczęśliwi, że w ten skromny sposób, poprzez swoją obecność, mogliśmy wspierać wysiłki polskiego rządu, który broni naszej wolności. Broni tego, co wywalczyliśmy w demokratycznych wyborach. Do Strasburga pojechaliśmy, żeby wesprzeć premier Beatę Szydło i poinformować europarlamentarzystów o prawdziwej sytuacji w Polsce. Mam nadzieję, że uważnie przeczytali hasła spisane w wielu językach, widniejące na transparentach: „Polska demokracja ma się dobrze!”, „Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, chodzi o pieniądze!”, „Szanujcie Polskę! Głosujący już wybrali!”.

Nasze serwisy:

Wyszukiwanie

Wesprzyj niezależne media

HUMOR

Last Christmas

Wigilia i polityka

Zaczynamy!

NAJNOWSZE

Pożar budynku ZUS w Sztumie [WIDEO I ZDJĘCIA]

Fani Brigitte Bardot gromadzą się pod jej posiadłością

Utrata dochodu. Na jakie świadczenia można liczyć w 2026 r.?

140 oligarchów na liście Forbesa. "Stracili wszystkie wpływy"

Rozbito narkobiznes. Handlowali przez internet

Starcie tureckiej policji z ISIS. Nie żyje 9 osób

Czerpali korzyści z prostytucji. Proceder trwał latami

Spór między ministerstwami. Powodem - nowa komisja