Pierwszy przedmiot – matematyka. Ciekawy, ale trudny! Liczą, liczą i doliczyć się nie mogą. Miś Kamiński z naszej klasy, co jest wygadany, mówił w poniedziałek w telewizji, że ci, co mają więcej w powyborczym sondażu, tak naprawdę to przegrali.
Ale Miś z matematyki jest słaby. Bo w matematyce z wynikami się nie dyskutuje. Drugi przedmiot – psychologia. Ciekawszy! Wśród młodych wyborców (18–29 lat) wygrywa Prawo i Sprawiedliwość i prawica. Wśród starszych – też. W Platformie Obywatelskiej zakochało się za to tylko średnie pokolenie (30–50 lat). Może więc miłość do Donalda Tuska i Ewy Kopacz należy dodać do klasycznych objawów kryzysu wieku średniego? Trzeci przedmiot – geografia. Najciekawszy! W 2010 r. PiS wygrało tylko w dwóch województwach południowo-wschodnich. W 2014 r. już w ośmiu. Polska zmienia się w kierunku z południowego wschodu na północy zachód. To znaczy, według statystyk, że Polacy nieprzesiedleni, chodzący do kościoła, żyjący w stabilnych rodzinach, przeciągają na swoją stronę Polaków ze środowisk bardziej dotkniętych skutkami komunistycznej inżynierii społecznej. Mówiąc serio: ta zmiana jest oddolna, długofalowa i ma dla Polski ozdrowieńczy charakter!
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
Andrzej Waśko