Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Antoni Macierewicz,
03.09.2014 11:46

Choroba appeasementu

Na czwartkowym spotkaniu kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości z amerykańskim demokratycznym senatorem Robertem Menendezem jasno przedstawiliśmy nasze stanowisko w sprawie rosyjskiej agresji na Uk

Na czwartkowym spotkaniu kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości z amerykańskim demokratycznym senatorem Robertem Menendezem jasno przedstawiliśmy nasze stanowisko w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę. Po powrocie do USA Menendez zrobił z republikańskim politykiem Johnem McCainem głośną w mediach konferencję prasową, na której zażądał od prezydenta Baracka Obamy natychmiastowej pomocy w wyposażeniu zbrojnym Ukrainy. Jest to właściwe spojrzenie na problem tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Tymczasem w reakcji NATO i całego świata zachodniego obserwujemy chorobę appeasementu, czyli niezdolności do zrozumienia, że agresor musi się spotkać z jednoznaczną, adekwatną odpowiedzią. Każdy dzień odkładania realnego działania wobec Kremla jest ryzykowny dla spójności Sojuszu. To szokujące, że Rosja, która pali ukraińskie miasta, ma być jednym z 20 najbogatszych państw świata obradujących na szczycie w Australii i debatujących na temat rozwiązywania światowych problemów. Dziś wysiłek NATO powinien być skierowany na zbrojenie Ukrainy. Jeśli tego zabraknie i pozostaną tylko słowa, nic dobrego z tego nie wyniknie.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane